Kibice Lecha Poznań żądają odejścia z klubu kolejnych osób. Chodzi o Tomasza Rzasę i Andrzeja Kasprzaka. Grożą bojkotem meczów

Lech Poznań w tym sezonie spisuje się fatalnie. 29 punktów w 23 meczach to najgorszy dorobek od kilkunastu lat. W dodatku drużyna kompletnie zgubiła styl gry z lata, którym czarowała w europejskich pucharach.

Maciej Skorża to trener, który lubi rządzić - zobacz wideo:

Władze klubu w końcu straciły cierpliwość i zwolniły Dariusza Żurawia z funkcji trenera, ale nie uspokoiło to nastrojów wśród kibiców. W czwartek, 8 kwietnia grupy kibicowskie Lecha Poznań opublikowały oświadczenie. Poniżej jego treść:

Oświadczenie Grup Kibicowskich Lecha Poznań
- żądamy odsunięcia od zespołu Andrzeja Kasprzaka
- usunięcia z klubu (pseudo)dyrektora sportowego Tomasza Rząsy

Dopóki nasz postulat nie zostanie zrealizowany nie wrócimy na trybuny, nawet gdy będzie to już możliwe. Oczywistym jest, że tęsknimy za powrotem na stadion, ale nie będzie on możliwy gdy osoby odpowiedzialne od lat za porażki i brak sukcesów naszego klubu będą dalej w Lechu Poznań, nawet na jakiś starannie poukrywanych stanowiskach.

Żądamy zatrudnienia specjalistów, a nie przydupasów i klakierów, którzy tylko przytakują - nie znającemu się zbytnio na profesjonalnej i poważnej piłce - młodemu prezesowi.

My, kibice Lecha Poznań, nie damy się już więcej nabrać włodarzom klubu, który myślą tylko o pełnych kieszeniach, a tysiące fanów Kolejorza mają za nic. Pragniemy przypomnieć, że Lech Poznań to nie jest tylko maszynka do zarabiania pieniędzy na transferach. Lech Poznań to pasja, miłość, wiara i emocje. To nasza wielopokoleniowa tradycja… O czym wiele osób pracujących w tym klubie zapomniało.

Brak obecności na trybunach to tylko jeden z wielu pomysłów na uprzykrzenia życia wszystkim, który chcą z niego wycisnąć ostatnie soki. Jesteśmy bardzo kreatywni, ale przecież nie chodzi o to, by codziennie pod stadionem stacjonowały radiowozy. Tak jak dziś, prawda?

Czytaj też: Lech Poznań zagra z Legią Warszawa, ale jeszcze bez nowego trenera - Macieja Skorży. Zespół w niedzielę poprowadzi Janusz Góra

Przypomnijmy, że to nie pierwszy protest kibiców w ostatnim czasie, w którym domagają się zmian personalnych w klubie, w tym odejścia Tomasza Rząsy.

Zobacz też: