- Mimo reanimacji mężczyzna zmarł - poinformował dowodzący akcją Mirosław Grząb-ka, szef Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Śremie.
Zanim do tego doszło, medycy z pogotowia ratunkowego, lotniczego i strażacy przez kilkadziesiąt minut próbowali przywrócić mężczyźnie funkcje życiowe.
- Hamowania nie było - mówili uczestnicy zderzenia, którzy wyszli z niego bez większych obrażeń.
Przyczyną było najprawdopodobniej zaśnięcie lub zasłabnięcie kierowcy citroena, który z trzema pasażerami wracał z Poznania. Najpierw zahaczył o jadącą z przeciwka ciężarówkę, później uderzył czołowo w volkswagena. Okoliczności zajścia wyjaśnią policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Śremie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?