Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Juniorzy Byków seryjnie zdobywają medale

TS
Daniel Kaczmarek jest aktualnym mistrzem Polski juniorów
Daniel Kaczmarek jest aktualnym mistrzem Polski juniorów Adrian Wykrota
Trwa doskonała passa młodzieżowców leszczyńskiej Fogo Unii. W finale Brązowego Kasku wygrał Bartosz Smektała, a drugi był Daniel Kaczmarek.

Bartosz Smektała wręcz fruwał na torze w Opolu. Wygrał wszystkie swoje wyścigi i jak najbardziej zasłużenie stanął na najwyższym stopniu podium. - Wygrana z kompletem punktów musi cieszyć. Tym bardziej, że zawody o Brązowy Kask mają swoją rangę - twierdzi wychowanek leszczyńskich Byków, który tydzień wcześniej, w finale indywidualnych mistrzostw Polski juniorów wywalczył brązowy medal. - I teraz trochę żałuję, że wtedy nie byłem równie skuteczny i także nie wygrałem - przyznał Smektała.

W tamtym finale dość niespodziewanie triumfował Daniel Kaczmarek, który w Opolu zajął drugą lokatę. - To także jest dla mnie spory sukces. Tym bardziej, że kończę już 19 lat i to mój ostatni start w Brązowym Kasku. Czy już dotarło do mnie, że jestem młodzieżowym mistrzem kraju? Teraz już tak. Ostatnie sukcesy na pewno pozwoliły mi uwierzyć we własne możliwości. No i teraz nie mogę już sobie pozwalać na wpadki, bo w końcu tytuł do czegoś zobowiązuje - mówi reprezentant Fogo Unii.

Szóste miejsce w Opolu zajął Dominik Kubera, który nie tak dawno razem z Kaczmarkiem i Smektałą sięgnął także po złoty medal młodzieżowych mistrzostw Polski par klubowych. Juniorzy Byków w ostatnich dniach seryjnie zatem zdobywają medale. A to nie koniec, bo w tym sezonie czekają ich jeszcze finał młodzieżowych drużynowych mistrzostw Polski oraz ostatnie turnieje Ligi Juniorów. Leszczynianie są faworytami obu tych imprez. Istnieje zatem spora szansa, że w klubowej gablocie staną kolejne puchary.

Kibice czekają także na jeszcze lepsze występy swoich młodych zawodników w rozgrywkach PGE Ekstraligi. - Na razie jest z tym różnie, ale wyniki w końcu przyjdą. Najważniejsze, że nasi wychowankowie robią systematyczne postępy - uważa trener Roman Jankowski. Bo w tym miejscu warto przypomnieć, że juniorzy z Leszna są jeszcze bardzo młodzi. Najstarszy z nich, Kaczmarek ma dopiero 19 lat. Smektała wkrótce skończy 18 lat, a Kubera jest jeszcze o rok młodszy. Byki nie muszą się zatem obawiać o przyszłość klubu.

Co więcej, w następnym sezonie, kiedy to wiek juniora skończą m.in. Bartosz Zmarzlik i Paweł Przedpełski, leszczynianie mogą nie mieć sobie równych również w ekstralidze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski