Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest kandydat na wiceprezesa ZKZL. Kto zastępcą Jarosława Pucka?

Bogna Kisiel
Szymon Schmidt, związany z branżą deweloperską od 1999 r.  zostanie wiceprezesem ZKZL. To wiadomość nieoficjalna, bo oficjalnie podawane są sprzeczne informacje.
Szymon Schmidt, związany z branżą deweloperską od 1999 r. zostanie wiceprezesem ZKZL. To wiadomość nieoficjalna, bo oficjalnie podawane są sprzeczne informacje. archiwum polskapresse
Szymon Schmidt, związany z branżą deweloperską od 1999 r. zostanie wiceprezesem ZKZL. To wiadomość nieoficjalna, bo oficjalnie podawane są sprzeczne informacje.

Sam zainteresowany na pytanie, kiedy obejmie nowe stanowisko, odpowiada:
- Niebawem. Muszę załatwić pewne formalności, abym mógł pełnić tę funkcję. Rozliczam się z obecnym pracodawcą.

Ale po chwili rozmowy nabiera wątpliwości.
- Jestem kandydatem na wiceprezesa lub członka zarządu ZKZL - prostuje Sz. Schmidt. - Czeka mnie jeszcze spotkanie z radą nadzorczą. W pierwszych tygodniach listopada wszystko będzie wiadomo.

Jędrzej Solarski z rady nadzorczej ZKZL (w tym roku przekształcony w spółkę) przypomina, że zarząd może być maksymalnie trzyosobowy.

- Póki co nie ma decyzji o rozszerzeniu jego składu, żadnych kroków nie podjęliśmy - zaznacza J. Solarski. - Nie ogłosiliśmy konkursu, ani też nikogo nie zatrudniliśmy.

Mirosław Kruszyński, zastępca prezydenta, któremu podlega ZKZL wskazuje, że wybór zastępcy prezesa spółki to kompetencja rady nadzorczej. Ale czy będzie konkurs na to stanowisko?

- Nie sądzę - szczerze odpowiada M. Kruszyński.

Zdaniem Tomasza Lewandowskiego, radnego SLD i przewodniczącego komisji gospodarki komunalnej i polityki mieszkaniowej Rady Miasta, brak konkursu jest sytuacją dziwną i dwuznaczną. I zastanawia się, czy zarząd jednoosobowy jest niewystarczający, bo przecież zastrzeżeń do pracy Jarosława Pucka, prezesa ZKZL nie było.

- Dla mnie nie jest to niespodzianka - twierdzi J. Pucek. - Prezydent Kruszyński jeszcze przed przekształceniem ZKZL deklarował, że zarząd będzie dwuosobowy. Mam nadzieję, że osoba, która zostanie zatrudniona będzie pomocna.

Z informacji "Głosu" wynika, że Sz. Schmidta na fotel w ZKZL wskazał sam prezydent Ryszard Grobelny. A pomysł wyszedł z grupy Nickel. Zresztą Schmidt był członkiem zarządu Nickel Technology Park Poznań. Później związał się z grupą PBG. I tutaj rozpoczyna się najbardziej interesujący wątek, to właśnie spółka PBG Erigo, w której zarządzie zasiadał Sz. Schmidt, przymierzała się do budowy zespołu aparta-mentowo-hotelowego nad poznańską Maltą. Teren nabyła od Term Maltańskich.

I wybuchł skandal! Bo nie było to zgodne z planem miejscowym. Jednak można było go obejść, bo inwestycja została wpisana na listę zadań na Euro 2012. Prezydent odciął się od tego pomysłu. Ale jak widać docenił zdolności Sz. Szmidta.

- ZKZL będzie prowadził wiele inwestycji. Spółce przydałaby się osoba, która posiada takie kompetencje. Trudno powiedzieć, jak będzie wyglądała współpraca w 2-osobowym zarządzie ZKZL, czy nie będzie zgrzytów - mówi T. Lewandowski. I dodaje: - Nie ma przypadków w takich decyzjach kadrowych. Część firm deweloperskich świetnie funkcjonuje w ramach dworu prezydenta Grobelnego.

Czytaj nasz komentarz: Gęsta mgła nad ZKZL

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski