Dlaczego zaledwie kilkugodzinne opady deszczu powodują tak dotkliwe skutki?
Jerzy Juszczyński: To efekt ludzkiej głupoty, licznych zaniedbań i błędów związanych z gospodarką wodną.
Są przecież odpływy dla deszczówki i zbiorniki retencyjne...
Jerzy Juszczyński: Odpływów jest za mało i są najczęściej tak zbudowane, by woda jak najszybciej dostała się z nich do zbiorników wodnych.
Czyli żeby szybko zniknęła z ulic. To chyba dobrze?
Jerzy Juszczyński: Niestety, przy intensywnych opadach skutkuje to wylaniem na ulice, bo drożność odpływów jest niewystarczająca. Nie nadążają z odbiorem także zbiorniki, do których ma trafiać deszczówka. Efektem są podtopienia oraz zanieczyszczenia zbiorników wodnych.
Można to rozwiązać inaczej?
Jerzy Juszczyński: Powinno się zadbać o to, by jak najwięcej wody pochłonęła ziemia. Kanały do odbioru deszczówki powinny być więc długie kręte, by woda miała długą drogę i czas na wsiąkanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?