– Od wielu lat organizuję imprezy pływackie, ale już dawno nie było tak idealnych warunków jak podczas niedzielnych mistrzostw Wielkopolski. Woda miała 22 stopnie Celsjusza, a jej tafla była nieruchoma. Łatwo więc sobie wyobrazić, że rywalizacja przebiegała bez zakłóceń – przyznała Małgorzata Sobczyk, główna organizatorka zawodów w Chodzieży.
Atutem chodziskiego maratonu okazała się też dobrze wytyczona trasa i frekwencja. Na starcie biegu na 3 km stanęło 51. zawodników, a na 1500 m – 17.
– Podziękowania należą się też ratownikom oraz mieszkańcom Chodzieży. Łazienki zaroiły się od kibiców, a przecież każda sportowa impreza potrzebuje ich wsparcia – dodała Sobczyk, która organizuje też co roku maraton w Margoninie.
Na mecie nie było niespodzianek. Pierwszy przypłynął murowany faworyt do zwycięstwa w końcowej klasyfikacji GP, czyli Jan Urbaniak. Zawodnik Warty wyprzedził kolegę klubowego, Arkadiusza Ossesa i Piotra Dulskiego z Posnanii.
W Kiekrzu Urbaniak nie zarobi kolejnych punktów do rankingu, ponieważ postanowił startować na najdłuższym, koronnym dystansie zawodów (7 km). Pięć obowiązkowych występów w GP jednak na pewno zaliczy, ma bowiem w planach jeszcze udział w zawodach w Zbąszyniu i Mierzynie.
Z kolei Grzegorczyk debiutowała w tegorocznej GP, ale nie było widać po niej tremy. Do mety przypłynęła przed liderką klasyfikacji, Katarzyną Walczak z Warty Poznań i Joanną Radosz ze Swarzędza. – Grzegorczyk była piąta wśród wszystkich startujących osób. W pokonanym polu zostawiła wielu mężczyzn. Widać, że ta dziewczyna ma potencjłał, by wygrywać maratony pływackie, być może nawet zagranicą – zakończyła Sobczyk.
Zawodniczkę Posnanii zobaczymy pewnie też w Kiekrzu, gdzie na uczestników czeka jedna zasadnicza zmiana. Nowością będzie przeniesienie startu z ośrodka KWP Poznań na przystań Żeglarskiego Ludowego Klubu Sportowego przy ul. Wilków Morskich 2. Biuro zawodów będzie czynne już od godz. 8, a uroczystość otwarcia imprezy odbędzie się o godz. 10. Start do pierwszego biegu (mistrzostwa ratowników) o godz. 10.15, a do wyścigu głównego godzinę później. Chętni do pływania na 3 km i zdobywania punktów w GP na starcie pojawią się o godz. 12.
– Organizacja „Wpław przez Kiekrz” to zawsze wielkie wyzwanie. Mam nadzieję, że nowe miejsce zawodów nie odbije się na ich poziomie. Jeśli dopisze pogoda znów będziemy mieli wspaniały dzień dla „ludzi z żelaza”. Jak zawsze liczymy na rekordową frekwencję i rywalizację w duchu fair play – przyznał główny organizator kierskiego maratonu, Bogusław Roszyk.
Na starcie tradycyjnej imprezy oprócz wymienionych zawodników zobaczymy zwycięzcę maratonu z 2006 r., Tadeusza Gołembiewskiego i podopiecznych Michała Szymańskiego (pogromca Kiekrza z 1999 i 2004 r.).
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?