Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jakub Kamiński po meczu Lecha Poznań z Zagłębiem Lubin: Każdy musi zdawać sobie sprawę, że oczekuje się od nas mistrzostwa Polski

Dawid Dobrasz
Dawid Dobrasz
- Oczekiwania wobec nas są bardzo duże. Każdy musi zdawać sobie sprawę, że oczekuje się od nas mistrzostwa Polski. Liczę na to, że wszyscy sobie to uświadomimy w okresie przygotowawczym, bo po to jest obóz - mówił nam po meczu wychowanek Lecha Poznań, Jakub Kamiński.
- Oczekiwania wobec nas są bardzo duże. Każdy musi zdawać sobie sprawę, że oczekuje się od nas mistrzostwa Polski. Liczę na to, że wszyscy sobie to uświadomimy w okresie przygotowawczym, bo po to jest obóz - mówił nam po meczu wychowanek Lecha Poznań, Jakub Kamiński. Łukasz Gdak
Lech Poznań w dobrym stylu pokonał Zagłębie Lubin 3:1 w swoim pierwszym meczu sparingowym. Dla Macieja Skorży był to przegląd kadr, a Kolejorza na to spotkanie w roli kapitana wyprowadził wychowanek klubu - Jakub Kamiński.

Jakub Kamiński mimo tylko 19 lat jest już jednym z najważniejszych zawodników Lecha Poznań. W meczu z Zagłębiem wyprowadził go na boisko w Opalenicy w roli kapitana, ale nie było to dla niego takie pierwsze doświadczenie. Z opaską na ramieniu wychowanek Kolejorza wystąpił premierowo od pierwszej minuty w pamiętnym meczu Fortuna Pucharu Polski z Radomiakiem Radom, wygranym po rzutach karnych.

- Wtedy ona przymarzła do ręki (śmiech) (mecz odbywał się w temperaturze ok. -13 stopni Celsjusza przyp. red.). Cieszę się, że jako wychowanek jestem też w radzie drużyny - mówił po meczu Jakub Kamiński.

Czytaj też: Błysk Joao Amarala. Lech Poznań wygrywa z Zagłębiem Lubin 3:1 w pierwszym sparingu w Opalenicy

Lechici byli zdecydowanie lepsi od Zagłębia Lubin, dla którego było to już drugie spotkanie sparingowe w Opalenicy i drugie przegrane (wcześniej 0:3 z Pogonią Szczecin). Trener Maciej Skorża rotował składem, bo wystąpiły w nim dwie różne jedenastki. Od pierwszej minuty szansę dostał m.in. Mateusz Skrzypczak, a w meczu w ogóle nie zagrali Jan Sykora, Filip Marchwiński, Artur Sobiech czy wracający z wypożyczenia Miłosz Mleczko.

- Nie wyglądało to źle i mam nadzieję, że w następnych spotkaniach jeszcze podniesiemy ten poziom, bo niektóre aspekty są do poprawy i jako zawodnicy oraz drużyna musimy się jeszcze "dotrzeć" - mówił Jakub Kamiński.

- Gra nie wyglądała jakoś fantastycznie, ale to pierwsze dni obozu. Cieszy przede wszystkim wygrana. Głównym celem w tym meczu była gra defensywna, więc szkoda tego straconego gola, ale myślę, że możemy być umiarkowanie zadowoleni. Mamy teraz praktycznie codziennie po dwa treningi. To intensywny okres i zaczynamy gry kontrolne. Wcześniej mieliśmy dwie gierki zewnętrzne między sobą, a taki sparing to zawsze coś innego. Nie ma co ukrywać - nogi są ciężkie, ale po to są właśnie okresy przygotowawcze - komentował spotkanie Michał Skóraś.

Czytaj też: Lech Poznań nie został mistrzem Polski. Nawet w juniorach młodszych. Centralną Ligę Juniorów do lat 17 wygrywa UKS SMS Łódź

A jak pierwsze dni przygotowań do historycznego sezonu ocenia Jakub Kamiński?

- To nasz trzeci tydzień przygotowań do nowego sezonu. Obciążenia są na dobrym poziomie. Rozpoczęliśmy od podbudowy tlenowej, żebyśmy wyglądali bardzo dobrze fizycznie. Dzisiaj też było widać, że niektórzy zawodnicy potrzebują czasu, aby wejść na odpowiednie obroty i aby podtrzymać rytm meczowy. Mam nadzieję, że nasze aspekty fizyczne będą szły teraz tylko w górę, bo bez tego nie zrobimy w lidze nic. To jest ważne, żeby potem w tym elemencie przeważać nad rywalami - komentował Jakub Kamiński.

W Lechu Poznań od początku przygotowań nie ma nominalnego lewego obrońcy. Jest co prawda młodszy Krystian Palacz (rocznik 2003), ale on nie ma jeszcze szans na grę w pierwszym zespole. W pierwszej połowie meczu z Zagłębiem występował tam Jakub Kamiński.

- Nie jest mi to obce, bo występowałem już wcześniej zarówno na lewej jak i prawej obronie. Jestem potrzebny, to tam gram. Jestem uniwersalnym zawodnikiem - odpowiada piłkarz na to, że musi grać tam nieco z konieczności.

W reprezentacji Polski od lat mamy problemy na lewej stronie obrony. Czy zatem występowanie na tej pozycji może pomóc wychowankowi Lecha Poznań w szybszym trafieniu do kadry Paulo Sousy?

- (śmiech) No tak... myślę, że było już w kadrze kilku zawodników, którzy z prawą nogą grali na lewej stronie. Moim zdaniem na razie nie wygląda to najgorzej w moim wykonaniu, a może być tylko lepiej! - mówi ambitnie Jakub Kamiński.

W Lechu Poznań cały czas jest oczekiwanie na kluczowe transfery. Jak wspomnianego lewego obrońcy czy chociażby skrzydłowego. Mimo wszystko kadra Kolejorza jest teraz dość szeroka, a jak ocenia jej potencjał 19-letni skrzydłowy?

- Na pewno potencjał kadry jest zbliżony do tego, co było w zeszłym sezonie. Myślę, że w tym poprzednim głowa nie pracowała tak, jak powinna w przypadku zawodników Lecha Poznań. Przerwa między rozgrywkami była teraz trochę dłuższa i wszyscy odpoczęliśmy. Zapominamy o tym, co było i skupiamy się na tym, co mamy do wykonania w następnym sezonie. Oczekiwania wobec nas są bardzo duże. Każdy musi zdawać sobie sprawę, że oczekuje się od nas mistrzostwa Polski. Liczę na to, że wszyscy sobie to uświadomimy w okresie przygotowawczym, bo po to jest obóz. Aby ta drużyna się stworzyła i aby jeden za drugiego walczył tyle, ile się da - kontynuował jak zwykle ambitny Jakub Kamiński.

W poniedziałek wieczorem kibice Lecha Poznań zorganizowali wielkie racowisko. Fani Kolejorza pojawili się pod Poznańskimi Krzyżami, by uczcić bohaterów Czerwca '56. Nie zabrakło również kombatantów, którzy brali udział w pamiętnych wydarzeniach. Odśpiewano hymn i odpalono race. Przejdź do kolejnego zdjęcia ---->

Wielkie racowisko w Poznaniu. Kibice Lecha uczcili bohaterów...

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski