Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak wykiwać pacjenta

Tomasz Nyczka
Tomasz Nyczka
Tomasz Nyczka Archiwum
Często słyszy się o tym, że lekarze żądają od pacjentów opłat za wizytę w poradni, w godzinach ich pracy w szpitalu. To proceder, z którym trzeba walczyć.

Sprawa jest prosta. Albo gabinet, w którym lekarzowi hulaj dusza, albo te kilka godzin w szpitalu. Obu tych miejsc łączyć się nie da. I, ze zwykłej ludzkiej przyzwoitości, nie powinno. Niektórzy lekarze zdają się jednak o tym zapominać. I nie tylko o tym. Będącej w stresie, oczekującej dziecka matce, trzeba zapewnić jak największy komfort. I, równie przerażonemu ojcu także.

CZYTAJ TEŻ:
DROGIE RODZENIE W SZPITALU NA POLNEJ

Jak to zrobić? Odpowiedź nie należy do mnie. Jestem jednak pewien, że nie powinno to polegać na stosowaniu forteli. Takich, które mają ich "naciągnąć na kasę". W nadziei, że rozemocjonowani porodem zapomną, nie zorientują się albo po prostu machną ręką na te 150 zł za kawę i fartuszek. Przyszli rodzice - nie przechodźcie nad tym do porządku dziennego!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski