Jak przetrwać upalny dzień w pracy?

Po pierwsze: pamiętaj o śniadaniu!

To najważniejszy posiłek w ciągu całego dnia, zapewnia organizmowi pierwszą dużą dawkę energii i składników odżywczych po nocy - okresie odpoczynku. Jeśli nie wyobrażasz sobie poranka bez kawy - zaparz espresso lub przygotuj sobie filiżankę małej czarnej. Wybierając kawę z guaraną nie tylko dostarczysz organizmowi energii, ale też poprawisz sobie samopoczucie. Nie zapomnij o lekkim śniadaniu.

Mimo tego, że jest gorąco zjedz kanapkę lub sałatkę ze świeżych warzyw. Nie lubisz kawy? Wypij sok – może być pomarańczowy. Uszykuj sobie także drugie śniadanie do pracy: kanapki, sałatkę lub owoc. Pamiętaj o regularnym uzupełnianiu płynów (powinieneś wypić około 1,5 litra wody), bo możesz się odwodnić.

Po drugie: Zadbaj o odpowiednie warunki pracy.

Po wejściu do biura szeroko otwórz okno. Świeże powietrze poprawi twoją zdolność myślenia i koncentracji. Następnie zadbaj o odpowiednie ustawienie swojego fotela: jego wysokość powinna pozwalać na to, aby stopy spoczywały swobodnie na podłożu, jego oparcie ma być lekko odchylone do tyłu. Podłokietniki ustaw tak, aby łokcie mogły uzyskać kąt rozwarty. To jak siedzimy wpływa na kondycję naszego kręgosłupa, a ponieważ każdego dnia spędzamy w pozycji siedzącej przeciętnie 13 godzin, watro zadbać o to, żeby jak najmniej go obciążać.

Krzysztof Inglot z agencji pracy Work Service przypomina, że najbardziej aktywni jesteśmy około godziny 10. To dobry moment na ważne spotkanie biznesowe lub zebranie z zespołem, podczas którego omówisz strategię działania. To także dobra chwila na to, by skoncentrować się na trudnym zadaniu, które wymaga kreatywności. W samo południe zaczyna spadać nasza efektywność, to połowa roboczego dnia i zaczynamy być po prostu głodni i zmęczeni. Dlatego od godziny 12 do godziny 14 warto znaleźć chwile na odprężenie i lunch. Od godziny 15 znów wzrasta nasza aktywność i do godziny 18 śmiało możemy pracować.

Po trzecie: pamiętaj o lunchu!

Po kilku godzinach intensywnej pracy warto zrobić sobie przerwę. W czasie lunchu zafunduj sobie porcję witamin w postaci pożywnej sałatki, soku owocowego i pełnoziarnistego pieczywa. Posiłek nie powinien być zbyt obfity, bo zamiast dostarczyć energii sprawi, że stracimy zapał do pracy.

Jeśli masz taką możliwość – wybierz się na mały spacer. Odrobina ruchu i porcja świeżego powietrza z poprawią samopoczucie. Po powrocie do biura skuś się na małe, słodkie co nie co. Wybierz coś niskokalorycznego. Słodycze podnoszą poziom glukozy we krwi, a ponadto uaktywniają one endorfiny w mózgu – hormony szczęścia, które wpływają na poprawę nastroju i działają energetyzująco, ale nie musza dostarczać zbędnych kalorii.

Po czwarte: zadbaj o higienę!

Źle znosisz upał? Pocisz się? Pamiętaj by zacząć dzień od chłodnego prysznica, usuń też włoski pod pachami. Zastosuj antyperspirant, a jeśli pocisz się intensywnie to sprawdź, może bloker (preparat zmniejszający wydzielanie potu) będzie skuteczniejszy.

Odpowiednio też dopasuj swoje ubranie do temperatury panującej za oknem. Na upały najlepiej sprawdzają się naturalne tkaniny jak len czy bawełna. Nie jedz też ostrych lub słonych potraw, bo będziesz pocić się jeszcze bardziej. Od czasu do czasu, będąc w pracy – nie zapomnij o przemyciu pach i odświeżeniu się w łazience. Antyperspirant i dezodorant warto latem nosić ze sobą.