Jak aktywnie spędzić długi weekend? Oto nasze propozycje

Wędkowanie dla każdego
W Poznaniu i najbliższej okolicy jest wiele jezior i stawów, gdzie można odpocząć z wędką w dłoni.

Ich wybór zależy jednak od tego czy posiadamy kartę wędkarską. Jeśli tak, można skorzystać z wód zarządzanych przez Polski Związek Wędkarski, czyli m.in. jeziora Strzeszyńskiego, Warty, stawów Dębińskich, czy Szacht Górczyńskich. Zezwolenie można kupić przez internet i wydrukować. Dla osób, które nie są członkami PZW, dzień łowienia kosztuje 50 zł, dwa dni 70 zł, a cały tydzień 110 złotych. Bez karty można łowić na prywatnych łowiskach. Takie działa m.in. w Bogucinie, gdzie w godz. od 7.30 do 19, można się zasadzić na karpia lub pstrąga. Godzina wędkowania kosztuje 3,5 złotego. Trzeba jednak zapłacić za złapane okazy.

Odpoczynek na wodzie

Kajak, łódka i rower wodny - to wszystko można znaleźć w gminach dookoła Poznania.

Na jeziorze w Swarzędzu godzina pływania kajakiem kosztuje 10 zł, łodzią wiosłową 20 zł, a rowerem wodnym 15 zł. Osoby, które wolą mini-spływ, powinny wybrać się do gminy Pobiedziska. Tam od zeszłego roku działa szlak kajakowy. Trasa ma ponad 11 kilometrów, a sprzęt można wypożyczyć na jeziorze Biezdruchowskim. Koszt wypożyczenia dwuosobowego kajaka na cały dzień to 40 złotych. Dodatkowo odbiór jednego kajaka kosztuje 25 zł. Spływ to nie tylko możliwość podziwiania przyrody. Zostawiając kajak na kilkanaście minut we Wronczynie można zobaczyć drewnianą dzwonnicę z XIX wieku czy murowany dwór Maksymiliana Jackowskiego.

Szum adrenaliny
Ekstremalne emocje można poczuć w parku linowym lub na ściance wspinaczkowej.

Prawdziwy "małpi gaj" można znaleźć w Kobylnicy przy ulicy Poznańskiej (bilety można kupować w godzinach: czwartek od 10 do 18, piątek od 12 do 18, w weekend od 10 do 18) lub nad Jeziorem Maltańskim (czynny od 10 do 18). Przejście po linach i kładkach, zawieszonych nawet kilkanaście metrów nad ziemią nie jest tanie. Osoba dorosła musi zapłacić nawet kilkadziesiąt złotych.

Podobne emocje można poczuć w Kinepolis. I nie chodzi wcale o dobry seans kinowy. Działa tam ścianka wspinaczkowa Avana. Obiekt jest czynny codziennie od 10 do 22. Wstęp w tygodniu do godziny 16 kosztuje 19 złotych, a po 16 i w weekendy 29 złotych (bilet ulgowy 10 złotych). Są też ulgi. I tak jeśli przyjdzie trzech studentów, jeden wejdzie za darmo. Z kolei dla rodzin (trzy osoby) wejście kosztuje odpowiednio - w zależności czy to dzień powszedni przed 16 czy weekend - 29 lub 39 złotych. Wspinaczki można też spróbować m.in. w Climbing Spot, który znajduje się w hali AZS przy ul. Pułaskiego 30 (wjazd od ul. Przepadek) lub w sklepie Intersport w King Cross Marcelin.

Miejskie biegi i zwiedzanie
Wycieczka po dawnym Poznaniu, albo Parkrun na Cytadeli - wybór należy do ciebie.

Żeby biegać, nie potrzeba towarzystwa. Razem, z pewnością jednak łatwiej się zmobilizować. Jest okazja, bo w sobotę o godz. 9 na Cytadeli będzie można wziąć udział w Parkrun, czyli bezpłatnym biegu na dystansie pięciu kilometrów. Miłośnicy historii miasta, potem mogą się wybrać na wycieczkę śladami poznańskich Żydów, która wyruszy o godz. 15 spod Ratusza. W trakcie będzie można posłuchać m.in. ciekawostek o ul. Żydowskiej, Dominikańskiej i Stawnej, a także zobaczyć Skwer Akiwy Egera.

Weekend w siodle
W okolicy Poznania nie brakuje miejsc, gdzie można spróbować jazdy konnej.

Jedna z tańszych szkół nauki jazdy znajduje się w Owińskach przy ulicy Krótkiej 10. Godzina jazdy na lonży (koń jest prowadzony na lince) kosztuje tam 25 zł w tygodniu, a w weekend 30 zł. Na najmłodszych czekają kucyki. 20 minut oprowadzania kosztuje 10 zł. Swoich sił w siodle można też spróbować m.in. w Klubie Jeździeckim w Lusowie przy ul. Nowej 19 (gm. Tarnowo Podgórne), Stajni Liljówka w Stęszewku przy ul. Jeździeckiej 3 (gm. Pobiedziska) czy Klubie Jeździeckim Pony w Poznaniu przy ul. Biskupińskiej 10a.

Szlakiem kościołów
Wokół Puszczy Zielonki biegnie samochodowy szlak kościołów drewnianych.

Można go zwiedzać w dwóch wersjach, dłuższej - 90 kilometrów z ośmioma kościołami po drodze i krótszej - 35 kilometrów, na trasie mijając sześć świątyń. Duża pętla szlaku biegnie z Kicina przez Uzarzewo, Węglewo, Sławno, Kiszkowo, Rejowiec oraz Długą Goślinę. Z kolei mała z Kiszkowa przez Rejowiec, Skoki, Raczkowo, Jabłkowo i Łagiewniki Kościelne.