Podczas sobotnich meczów pierwszej kolejki rundy wiosennej na boiskach Artbud IV ligi padło 25 bramek. Inaugurację rundy rozpoczęliśmy meczem na szczycie - wicelider Unia Swarzędz, podejmowała na własnym boisku pierwsze w tabeli Mieszko Gniezno. Choć jeszcze przed wznowieniem rozgrywek to gospodarze zajmowali pozycję lidera. Wszystko to ze względu na wycofanie się zespołu Wilków Wilczyn, którzy zmagali się z ogromnymi problemami finansowymi.
Paweł Wojtala na temat inauguracji rundy wiosennej Artbud IV ligi:
Od początku spotkania niewielką przewagę mieli piłkarze z Gniezna, jednak to gospodarze jako pierwsi zdobyli bramkę. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego głową gola strzelił Łukasz Zagdański. Przed przerwą Unia mogła prowadzić nawet 2:0 - również po strzale głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego - ale sędzia wskazał spalonego., Po zmianie stron to "Duma Swarzędza" dyktowała warunki spotkania. W 53. minucie było już 2:0 dla gospodarzy, a na listę strzelców wpisał się Filip Brzostowski. Wynik na 3:0 ustalił jeden z obrońców Mieszka, który skierował futbolówkę do własnej bramki. Po tym meczu to Unia Swarzędz wskoczyła na fotel lidera.
Bardzo ciekawe spotkanie mieliśmy okazję obserwować w Wągrowcu. Tam trzecia w tabeli Nielba podejmowała ósmą Iskrę Szydłowo. Gospodarze do 60. minuty prowadzili 2:0, jednak w tym przypadku sprawdziła się sentencja selekcjonera reprezentacji Polski, że jest to niebezpieczny wynik. Najpierw bramkę kontaktową zdobył Michał Pikuła. Następnie w 82. minucie do wyrównania doprowadził Yago Rodriguez, natomiast gola na wagę trzech punktów dla Szydłowa strzelił w doliczonym czasie gry Mateusz Górny.
- Bardzo dobry, zacięty mecz. Dużo krwi napsuł nam Rafał Leśniewski, zdobywca dwóch bramek. Mój zespół potrafił się podnieść mimo straty dwóch goli a co najważniejsze potrafiliśmy wygrać mecz
- powiedział po meczu trener Iskry Piotr Sochacki na oficjalnej stronie klubu.
Bardzo dobrze w rundę wiosenną weszli piłkarze z Tarnowa Podgórnego. Festiwal strzelecki urządzili sobie gospodarze tego meczu przeciwko Warcie Międzychód. Tarnowianie wygrali aż 6:1, a hat-trickiem popisał się nowy zawodnik pochodzący z Ukrainy - Ivan Morozov. W przeszłości zawodnik ten występował na zapleczu ukraińskiej Premier League, a także zaliczył występ w Pucharze Ukrainy w barwach MFK Mikołajów.
Siedemnastą porażkę w sezonie zanotowali natomiast piłkarze Górnika Konin. Podopieczni Jarosława Kotasa przegrali na własnym boisku z Olimpią Koło 0:2 i tym samym "zakopali" się na ostatnim miejscu w tabeli. Bezpośredni rywale piłkarzy z Konina w tej kolejce w walce o utrzymanie popisali się dużo lepiej. Korona Piaski, która zajmuje miejsce barażowe zremisowała z LKS Gołuchów, natomiast siedemnasta Polonia 1908 Marcinki Kępno wygrała 3:0 z przedostatnią Victorią Ostrzeszów.
Wyniki 20. kolejki ARTBUD IV ligi:
Unia Swarzędz - Mieszko Gniezno 3:0, Nielba Wągrowiec - Iskra Szydłowo 2:3, Górnik Konin – Olimpia Koło 0:2, Victoria Września - Huragan Pobiedziska 0:2, Polonia 1908 Marcinki Kępno - Victoria Ostrzeszów 3:0, LKS Gołuchów - Korona Piaski 1:1, Obra Kościan - Kotwica Kórnik 0:1, Tarnovia Tarnowo Podgórne - Warta Międzychód 6:1, KKS 1925 II Kalisz – Centra Ostrów Wielkopolski 5:1, SKP Słupca - pauzowała w tej kolejce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?