To już druga rocznica wybuchu Powstania bez okolicznościowego pokazu "Hiszpanki" dla mieszkańców Poznania. Pierwszy, planowany na 27 grudnia ubiegłego roku nie doszedł do skutku, bo prace nad filmem jeszcze trwały. W tym roku seans się wprawdzie odbędzie, ale będzie miał charakter zamknięty. Nie wiadomo, kto za tydzień obejrzy thriller Barczyka w Teatrze Polskim.
Mieszkańcy Wielkopolski będą mogli jednak zobaczyć "Hiszpankę" przed oficjalną premierą, którą zaplanowano na 23 stycznia. Marek Woźniak, marszałek województwa wielkopolskiego i inicjator powstania filmu o zwycięskim zrywie niepodległościowym w 1918 r. przygotował dla widzów z regionu 1200 biletów na pokazy, które w dniach 19-21 stycznia odbędą się w poznańskich Multikinach. Rozlosowane zostaną m.in. wśród czytelników "Głosu Wielkopolskiego".
- Moją ideą było zainteresowanie historią Powstania jak najwięcej ludzi. Uznałem, że film fabularny będzie najskuteczniejszym sposobem, by ten cel osiągnąć - mówi Marek Woźniak.
Film, do którego zdjęcia rozpoczęły się pod koniec 2012 r. opowiada o grupie jasnowidzów i spirytystów, którzy próbują uchronić przyjeżdąjącego do Poznania Ignacego Jana Paderewskiego przed psychologicznymi manipulacjami pruskiego Dr. Abuse. Prócz stolicy Wielkopolski, zdjęcia kręcono m.in. we Wrocławiu i Warszawie, a produkcja zawiera dodatkowo 450 ujęć z efektami specjalnymi. Budżet "Hiszpanki" wyniósł 24 mln złotych.
- Nie robiliśmy tego filmu na konkretną datę, tylko najlepiej jak potrafiliśmy - mówił Łukasz Barczyk podczas czwartkowej konferencji. Pytany o to, na ile "Hiszpanka" odwzorowuje wydarzenia historyczne, a na ile realizuje jego artystyczną wizję, reżyser stwierdził: "nie zrobiliśmy lekcji historii, lecz film" i określił swoje dzieło jako "historyczny apokryf", którego bohaterów wpleciono w kontekst epoki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?