Akcja artystów pod przewodnictwem aktora Kuby Kaprala była nawiązaniem do czwartkowej ugody Kościoła ze Skarbem Państwa, na mocy której wojewoda ma do końca lutego zapłacić na rzecz parafii 72 mln zł tytułem odszkodowania za kilkanaście hektarów ziemi nad Jeziorem Maltańskim.
- W związku z odszkodowaniem, jakie ze środków publicznych otrzyma parafia św. Jana Jerozolimskiego, uczniowie poznańskich szkół przygotowali dla owej parafii niespodziankę. Z niewiadomych względów żadna inna organizacja nie chciała podjąć się jej przekazania, a uczniowie pragną zachować anonimowość - pisał w poniedziałek Kapral w rozsyłanym do redakcji e-mailu.
Niespodziankami były kolorowe worki z wyszywanymi zdobieniami. Zdaniem twórców happeningu miały one pomieścić banknoty, które mogą ważyć nawet 669 kilogramów.
Czytaj więcej o sprawie: 72 mln zł dla parafii nad Maltą. Koniec sporu o odebrane ziemie
Kiedy członkowie Circus Ferus przybyli do kościoła, proboszcza nie było na miejscu, a w biurze parafii spotkali się z raczej chłodnym przyjęciem.
- Byliśmy tą reakcją zaskoczeni, choć zdaję sobie sprawę, że Polacy ostatnio niezbyt się dogadują. W mieście, w którym od dawna nie może powstać dziecięcy szpital, 72 miliony za ziemie o zagmatwanej historii to duża kwota - tłumaczył stanowisko happenerów szef Circus Ferus.
Przyznana kwota to rekordowe odszkodowanie w historii rozliczeń majątkowych między państwem a Kościołem. Za pieniądze ma powstać m.in. Chrześcijańskie Centrum Edukacji i Rozwoju w Swadzimiu, magazyn przy Muzeum Archidiecezjalnym. Część kwoty przekazana zostanie na stypendium dla młodzieży.
Polecamy też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?