Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hałasików dwóch, czyli o hokeju na lodzie dobrze i źle

Marek Lubawiński
Dawno, dawno temu, jakieś 35 lat temu, i wcale nie za górami i lasami, ale na poznańskiej Bogdance grali hokeiści Tarpana. Zaczynałem wtedy przygodę z dziennikarstwem i starsi koledzy, na czele z redaktorem Stanisławem Garczarczykiem, wysyłali młodego sztyfta na lodowisko, by kilka zdań o Tarpanie napisał. Potem o hokeju w Poznaniu długo, długo było cicho. Niedawno jednak ta piękna dyscyplina się odrodziła i na Chwiałce, bo tam teraz gra, w soboty i niedziele toczy się mecz za meczem, na razie jednak tylko na drugoligowym poziomie. Ale może kiedyś będzie lepiej...

A teraz o tytułowych Hałasikach. Pierwszy z nich to Jacek, dziennikarz Radia Merkury, który umyślił sobie, by lodowisku Chwiałka nadać imię Witalisa Ludwiczaka, przedwojennego olimpijczyka, hokeisty AZS Poznań, ale też wioślarza i koszykarza. Profesor Ludwiczak to postać wybitna, znakomity prawnik Uniwersytetu, odznaczony medalem Kalos Kagathos, czyli człowiek piękny i dobry. Pomysł Jacka zyskał wielu zwolenników i 7 lutego, w dniu otwarcia igrzysk olimpijskich, lodowisku Chwiałka zostanie nadane imię Witalisa Ludwiczaka.

To kolejny znakomity sportowiec uhonorowany w Poznaniu. Niedawno pamiątkowe tablice poświęcone Teodorowi Aniole, Edmundowi Białasowi i Henrykowi Czapczykowi zostały wmurowane na trybunach stadionu Lecha, w czym, nieskromnie przypomnę, miałem spory udział. Dziękując Jackowi Hałasikowi za wspaniały pomysł, mam nadzieję, że nazwanie Chwiałki imieniem profesora Witalisa Ludwiczaka będzie pierwszym krokiem do budowy w Poznaniu lodowiska z prawdziwego zdarzenia.

I na koniec krótko o drugim Hałasiku, za sprawą którego o hokeju też głośno było, ale niestety z jak najgorszej strony. Piotr Hałasik to prezes Polskiego Związku Hokeja na Lodzie, który tak skutecznie skłócił hokejowe środowisko, że kluby się zbiesiły i postanowiły zawiesić rozgrywki ligowe. – Jeśli prezes Piotr Hałasik jest człowiekiem honoru, powinien się podać do dymisji – mówi Janusz Filipiak, prezes Comarch Cracovii, tej hokejowej i piłkarskiej. Swoimi działaniami prezes odbiera nam radość, pogrąża tę dyscyplinę w kryzysie.

Wierzę profesorowi Filipiakowi i mam nadzieję, że Hałasik, ten zły oczywiście, przestanie byc prezesem.

Zobacz:

Jacek Hałasik nie żyje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski