Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grunwald Poznań zatrudnił doświadczonego zawodnika. Wojskowi nie rezygnują z walki o Ligę Centralną, a pomóc ma im w tym Adam Pacześny

Radosław Patroniak
Radosław Patroniak
Adam Pacześny ze swoim doświadczeniem z parkietów ekstraklasy będzie na pewno dużym wzmocnieniem drużyny Grunwaldu Poznań
Adam Pacześny ze swoim doświadczeniem z parkietów ekstraklasy będzie na pewno dużym wzmocnieniem drużyny Grunwaldu Poznań Archiwum Głosu Wielkopolskiego
Piłkarze ręczni Grunwaldu Poznań byli w poprzednim sezonie największym rozczarowaniem w grach zespołowych w Poznaniu. Działacze wojskowych nie rezygnują jednak z walki o Ligę Centralną.

Podopieczni Michała Tórza zakończyli ostatnie rozgrywki na czwartym miejscu w grupie B, co było sporym rozczarowaniem, bo nawet przez chwilę nie byli kandydatem do awansu.

Zobacz też: Reprezentacja piłki ręcznej w Arenie Ostrów

W nadchodzącym sezonie ma być lepiej, a o inną, lepszą jakość gry mają zadbać nowi zawodnicy. Pierwszą nową twarzą jest    33-letni obrotowy – Adam Pacześny. Klub z Poznania określił pozyskanie wychowanka Wolsztyniaka bombą transferową, ale sam zainteresowany podszedł do sprawy z większą pokorą.

– Karierę to zrobili Grzegorz Tkaczyk, Karol Bielecki czy Bartosz Jurecki. Ja tylko miałem przygodę na najwyższym poziomie rozgrywkowym, choć już nie taką krótką, bo 15-letnią – tłumaczył zawodnik, który w poznańskim klubie ma nie tylko grać, ale pełnić również rolę asystenta pierwszego trenera.

Były młodzieżowy reprezentant w świat szczypiorniaka ruszył po jednym z turniejów w stolicy Wielkopolski.

– Po sprawdzianie nadziei olimpijskich otrzymałem pierwsze powołanie do kadry młodzieżowej. Po Szkole Mistrzostwa Sportowego w Gdańsku trafiłem do MMTS Kwidzyn. Na papierze to wyglądało dobrze, bo zdobyłem przez cztery sezony dwa brązowe i jeden srebrny medal MP. W rzeczywistości nie robiłem postępów, bo brakowało mi regularnej gry. Stąd decyzja o przeprowadzce do Piotrkowa, gdzie z kolei spędziłem aż 10 lat. Utrzymaliśmy się w lidze i przyszedł czas na serdeczne pożegnanie i wyznaczenie sobie nowych celów – zauważył doświadczony szczypiornista.

Razem z żoną uznał, że właściwy będzie dla nich powrót w rodzinne strony.

– Propozycja Grunwaldu okazała się dla mnie atrakcyjna. Cele zarządu są bardzo ambitne i mnie to też odpowiada. Wiadomo, że chciałbym pomóc młodszym chłopakom i razem z nimi zdobyć upragniony awans do Ligi Centralnej – zakończył  Adam Pacześny.

Przygotowania do sezonu rozpoczną się w Grunwaldzie już niebawem. Grupa B I ligi będzie składać się z 14 zespołów, w tym z pięciu klubów z Wielkopolski (szósty, czyli Sparta Oborniki, znów trafił do grupy A). Beniaminkiem w tej wyrównanej stawce drużyn będzie Lider Swarzędz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski