– Malunki zajmują około 36 metrów kwadratowych – mówi Włodzimierz Selerski ze Straży Ochrony Kolei w Poznaniu.
Grafficiarz (lub grupa) pomalowała skład znajdujący się na torach odstawczych. Na razie nie wiadomo nawet kiedy dokładnie „zaatakowali” wandale– szynobus stał w tym miejscu od piątkowego wczesnego popołudnia, malunki zauważono w niedzielę rano. Wtedy też poinformowano o zajściu sokistów i policję.
CZYTAJ TAKŻE:
Grafficiarze na kolei: Zniszczony nowy "elf"
Ostrów: Studentki pomalowały pociąg. Złapała je policja
To nie pierwszy podobny przypadek. Grafficiarze od dawna zostawiają swoje dzieła na pociągach, a szynobusy zostały zniszczone już w pierwszym miesiącu kursowania po Wielkopolsce. Na początku roku grafficiarze namalowali na jednym z „elfów” niebieskiego misia. Wcześniej pomalowano innego „elfa”, który „nocował” w Zbąszynku.
Sprawą zniszczenia „elfa” zajęli się policjanci z komisariatu Poznań Targi, ale...
– Takie sprawy nie są łatwe. Jeśli sprawca nie zostanie złapany na gorącym uczynku lub nagrany przez kamerę monitoringu trudno udowodnić winę podejrzewanemu – zwraca uwagę Ewa Ochocka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?