W Poznaniu zaczęły się wiosenne porządki, o czym pisaliśmy w "Głosie". Niestety, są jeszcze miejsca, gdzie rośnie góra śmieci. Przed wielu laty wzdłuż Hetmańskiej ciągnęły się ogródki działkowe. Tych jednak od ponad 15 lat nie ma.
Jak informują czytelnicy, nocą przyjeżdżają dostawcze samochody, a kierowcy pozbywają się starych opon i innych zużytych akcesoriów samochodowych. Nie brakuje też śmieci budowlanych.
- Mamy kontakt zarówno z inwestorem będącym właścicielem terenu, jak i z firmą sprzątającą. Wynajął ją inwestor do prac porządkowych na tym terenie. Tylko w ubiegłym roku wywieziono stamtąd sześć ton różnych odpadów. To pokazuje skalę problemu. Zwrócimy się do firmy sprzątającej z propozycją uporządkowania terenu na koszt inwestora - mówi Przemysław Piwecki, rzecznik straży miejskiej.
Teren ten był już posprzątany przy okazji budowy kolektora ciepłowniczego. Wcześniej w starych altanach mieszkały rodziny Romów z dziećmi, a obecnie żyją tam bezdomni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
