Policja zaskoczyła narkotykowego barona, który wskutek nalotu antyterrorystów stracił plantację marihuany w Gnieźnie wartą 750 tys. zł. Uprawa była doskonale przygotowana i działała na z pozoru zwyczajnej posesji należącej do jednego z zatrzymanych.
Szamotulscy kryminalni walcząc z przestępczością narkotykową dowiedzieli się o plantacji w Gnieźnie. Jak po sznurku trafili na nią rozpracowując inną sprawę. - Poszło jak po nitce do kłębka - komentuje oficer do spraw prasowych Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach. Policjanci zebrali potrzebne materiały i uderzyli w producentów substancji odurzających. Jak się później okazało - bardzo skutecznie.
Wczesnym rankiem 9 listopada policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach, przy wsparciu poznańskich antyterrorystów wkroczyli na jedną z gnieźnieńskich posesji. W domu mieszkała 36-letnia kobieta i 50-letni mężczyzna. Nalot zamaskowanego pododdziału policjantów do zadań specjalnych bardzo ich zaskoczył.
Funkcjonariusze na piętrze domu jednorodzinnego oraz w drewnianym budynku gospodarczym znajdującym się na terenie posesji znaleźli dwie plantacje konopi indyjskich. Ich hodowcy znali się na rzeczy - nielegalna uprawa była świetnie zorganizowana. Rośliny uprawiano na specjalnie przygotowanych „poletkach”. W każdym z nich posadzonych było od kilkudziesięciu do kilkuset krzewów. Plantację wyposażono w systemy wentylacyjne, naświetlania oraz zbiorniki służące do nawadniania. Rośliny były w różnym stadium wzrostu.
Źródło: KWP Poznań
W związku ze sprawą zatrzymano dwie osoby. Grozi im do 10 lat więzienia. Narkotykowy baron stracił fortunę, a policjanci zadali dotkliwy cios w jego biznes. Podczas przeszukania domu i terenu przy posesji w Gnieźnie funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 2300 krzewów konopi indyjskich. Środki odurzające nie trafią już do nielegalnego obrotu. Czarnorynkowa wartość uprawy została oszacowana na około 750 tysięcy złotych!
Sąd zdecydował o zatrzymaniu 50-latka w areszcie. 36-letnia kobieta natomiast dostała dozór policji. Policja przyznaje, że nadal pracuje nad sprawą.
ZOBACZ TAKŻE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?