Gabinet Propagandy na Facebooku uderza we władze Poznania? Urzędnicy odpowiadają
We wtorek opisywaliśmy sprawę facebookowego fanpage’a, którego twórcą jest Artur Brzyski. Mężczyzna jeszcze kilka lat temu współpracował z Urzędem Miasta przy projekcie BADAM Poznań, którego celem było publikowanie danych statystycznych dot. miasta.
W ramach projektu powstała strona internetowa, a pan Artur, z własnej inicjatywy utworzył też fanpage na Facebooku. Teraz, kilka lat po zakończeniu współpracy z urzędnikami, zmienił jego nazwę na „Gabinet Propagandy”, a udostępniane tam dane niejednokrotnie uderzają w przedstawicieli miasta.
Czytaj więcej o sprawie:
– Przekaz, który wychodzi od miasta w social mediach, jest jednostronny. Mówi tylko o tym, jak w mieście jest dobrze, a zupełnie nie znajdujemy tam informacji, jakie problemy są związane z inwestycjami, nikt nie deklaruje, jakie wskaźniki poprawią się dzięki tym inwestycjom. A to jest coś, czego mi brakuje – mówił w rozmowie z nami pan Artur.
Sprawę fanpage’a skomentowali teraz przedstawiciele Urzędu Miasta.
– Postępowanie Artura Brzyskiego jest niepokojące nie tylko ze względu na zamieszczane przez niego treści. Osoby obserwujące profil, który funkcjonował jako źródło informacji dla poznanianek i poznaniaków, mogą być zaskoczone nagłą zmianą, niezależnie od pobudek i tłumaczenia osoby dokonującej zmiany. Nie powinno się wprowadzać w błąd osób, które wcześniej polubiły dany profil, ponieważ mogą najzwyczajniej w świecie nie chcieć otrzymywać informacji o innym charakterze – mówi Joanna Żabierek, rzeczniczka urzędu.
"Nie jest prawdą, że Urząd Miasta Poznania od początku roku wydał blisko 300 tys. zł na reklamy"
Dodaje też, że "prezentowane w nowej odsłonie profilu treści zawierają nieprawdziwe informacje, wprowadzające w błąd mieszkańców i mieszkanki Poznania".
– Przykładowo, nie jest prawdą, że Urząd Miasta Poznania od początku roku wydał blisko 300 tysięcy złotych na reklamy w mediach społecznościowych. Umowy dotyczące reklam w mediach społecznościowych obowiązują do 30.11.2024. Budżet jest wydawany proporcjonalnie, zgodnie z realnym zapotrzebowaniem korzystania z płatnego dotarcia do użytkownika. Świadczy o tym fakt, że w styczniu 2024 roku urząd wydał 4798 zł na Facebooku i Instagramie oraz 0 zł za reklamy w Google. W ramach budżetu urząd realizuje działania promocyjne takich miejskich programów jak Kawka Bis czy też promuje informację o rekrutacji do żłobków dla rodziców dzieci do 2 lat. Dzięki temu, że reklamy w mediach społecznościowych mogą precyzyjnie docierać do określonych grup odbiorców, można efektywnie promować zarówno ogólne cele Miasta, jak i konkretne inicjatywy lokalne. W ten sposób kampanie reklamowe mogą być skutecznym narzędziem wspierającym zaangażowanie mieszkańców oraz informującym ich o ważnych inwestycjach i wydarzeniach odbywających się na terenie Poznania - wyjaśnia rzeczniczka miasta.
Zdaniem pana Artura, fanpage jest jego własnością, ponieważ założył go z własnej inicjatywy, poza umową zawartą z Urzędem Miasta. Nieco inaczej jednak na tę kwestię patrzą przedstawiciele urzędu.
- Żadna z umów nie zawierała wprowadzenia Badam na FB, nie pozwalała także na wykorzystanie grafik i logo wypracowanych podczas realizacji umowy, bo te należą do Miasta. Mimo to zostały one wykorzystane na FB. 17 lutego 2020 r. podjęto decyzję o założeniu całkiem nowego profilu na FB, żeby nie było wątpliwości co do jego właściciela - podkreśla Joanna Żabierek.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Miejskie Historie - Trzcianka:
Obserwuj nas także na Google News
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?