MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Filip Kaczmarek ponownie szefem PO w Poznaniu?

Paulina Jęczmionka
Filip Kaczmarek już zapowiedział, że ponownie wystartuje na szefa PO w Poznaniu
Filip Kaczmarek już zapowiedział, że ponownie wystartuje na szefa PO w Poznaniu
Filip Kaczmarek w cuglach wygra wybory na szefa miejskiej Platformy Obywatelskiej - uważają członkowie poznańskich kół partii. W większości z nich wybrano już nowe władze. A te popierają Kaczmarka.

Wybory w poznańskich kołach Platformy Obywatelskiej nie przyniosły niespodzianek. Szefami sześciu (na siedem) kół zostali dotychczasowi przewodniczący. A to od nich w dużej mierze zależy, kogo delegaci poprą na zjeździe miejskim. Start w wyborach na szefa PO w Poznaniu zapowiedział już obecny przewodniczący Filip Kaczmarek.

Ale w kuluarach mówi się, że rozważa to też wiceprezydent Jerzy Stępień (sam nie chce tego komentować). Zwłaszcza, że został szefem koła na Jeżycach. Partyjni koledzy nie wróżą mu jednak powodzenia.

Jedno z największych (ok. 80 osób) kół PO - na Nowym Mieście, którego szefem ponownie został radny Mariusz Wiśniewski, przyjęło nawet uchwałę wyrażającą poparcie dla Filipa Kaczmarka.

Czytaj również: Poznań: Mariusz Wiśniewski szefem PO na Nowym Mieście

- Większość członków chwali współpracę z nim - mówi Wiśniewski. - Doceniamy to, że zarząd miejskiej PO prowadzi podmiotową politykę w relacjach z innymi partiami i prezydentem Grobelnym. A swojemu klubowi radnych daje swobodę działań.

Zdaniem radnego, za Filipem Kaczmarkiem jest zdecydowana większość kół. Wymienia tu m.in. członków PO z Wildy (szefem koła został radny Krzysztof Skrzypinski), Łazarza (ponownie wybrano tu Grzegorza Proniewicza) czy koło z Winograd. Potwierdzają to też nowo wybrani szefowie.

- O ile nie pojawi się jakiś zaskakujący kontrkandydat, zagłosuję na Kaczmarka - deklaruje Jakub Jędrzejewski, który jednogłośnie został znów szefem koła Stare Miasto - Winogrady. - Jerzy Stępień jako szef PO znalazłby się w niezręcznej sytuacji. Stanąłby bowiem w opozycji do swojego pracodawcy - prezydenta Grobelnego.

Zobacz też: Wyborcza walka w PO. Grupiński zwiększa przewagę nad Dzikowskim

To zdanie podzielają władze innych kół. Dlatego wielu uważa, że Stępień, nie mając poparcia, nie wystartuje w wewnętrznych wyborach. Zwłaszcza, że nawet jego jeżyckie koło jest matecznikiem Kaczmarka. - Nie sądzę, żeby w ogóle był kontrkandydat. Sytuacja po wyborach w kołach robi się zbyt jasna - uważa Aleksander Kowalewicz, nowy-stary szef koła PO na Piątkowie.

Niewiadomą jest jeszcze tylko Grunwald, który wybierze władze jutro. Głosowanie jest istotne, bo koło ma najwięcej członków (ok. 130). Ale niespodzianki raczej nie będzie. Na razie chętny na prowadzenie koła jest jeden - dotychczasowy jego szef i radny Bartosz Zawieja. W rozmowie z nami przyznał, że jeśli wygra, poprze F. Kaczmarka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski