- Niektóre z figowców kiełkują na innych roślinach i rosną najpierw jako epifit, czyli korzystający z innego gatunku jako podpory. Odżywia się najczęściej samodzielnie. Na tym etapie roślina rozrasta się powoli - mówi Michał Śmiłowski, główny biolog Palmiarni Poznańskiej.
Stopniowo jednak jej korzenie wyciągają się wokół gałęzi i dosięgają pnia. Rozwijając się ku dołowi splatają się i przerastają tworząc gęstą sieć wokół innej rośliny.
Po osiągnięciu przez nie podłoża figowiec otrzymuje dużą ilość substancji odżywczych oraz wody z gleby i zaczyna szybko przyrastać, dusząc gospodarza.
- Można też powiedzieć, że żarłoczny figowiec powoduje zagłodzenie rośliny wokół której dotąd się rozwijał. Zabiera jej dostęp do światła i wody. Po pokonaniu swej ofiary i jej wypróchnieniu, dusiciel wygląda jak ogromna, pionowa rura - dodaje Michał Śmiłowski.
Wcześniej w Palmiarni Poznańskiej zagościł już fikus altissimus, ale nie w takiej agresywnej formie. Można go oglądać w pawilonie nr 6.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?