Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fałszywy listonosz prosił o pomoc finansową mieszkańców Wildy. Policja zbadała sprawę

Anastazja Bezduszna
Anastazja Bezduszna
Fałszywy listonosz wrzucał do skrzynek poznaniaków listy z prośbą o wsparcie finansowe. Sprawą zajęła się policja.
Fałszywy listonosz wrzucał do skrzynek poznaniaków listy z prośbą o wsparcie finansowe. Sprawą zajęła się policja. Archiwum Polska Press
Na początku listopada do skrzynek mieszkańców Wildy trafiły komunikaty od rzekomo okradzionego listonosza, który prosi o wsparcie finansowe. Jednak wildzianie okazali ostrożność i zawiadomili o prawdopodobnym oszuście policję. Sprawa została zbadana, a "listonosz" namierzony.

2 listopada mieszkańcy Wildy, między innymi ulicy Rolnej, Poplińskich, Przemysłowej oraz św. Czesława i Wierzbięcic dostali do swoich skrzynek pocztowych list z następującą treścią:

"Szanowni klienci, ostatnio spotkała mnie bardzo nieprzyjemna sytuacja, zostałem perfidnie okradziony! Straciłem wszystkie pieniądze i zostałem bez środków do życia. Dlatego też zwracam się z prośbą o pomoc w tym trudnym dla mnie czasie. Proszę o wsparcie, każdy grosz bardzo mi pomoże. Z góry dziękuję. Z poważeniem Wasz listonosz."

Wildzianie jednak nie śpieszyli z przelaniem pieniędzy na nieznane konto i zawiadomili policję o sprawię.

Kupili telefon, sprzętu nie dostali. Setki poszkodowanych

- W większości sytuacji wrzucane do skrzynek pocztowych czy pod drzwi mieszkań kartki informacyjne czy listy anonimowe przekazują osoby, które chcą wyłudzić od innych pieniądze. Natomiast w tym przypadku, mając sygnały od mieszkańców Wildy, policjanci wyjaśnili, że autor tego konkretnie przesłania znalazł się obecnie w trudnej sytuacji materialnej i po prostu takim sposobem chciał uzyskać pieniądze - tłumaczy st. sierż. Marta Mróz z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.

- Po wyjaśnieniu okazało się że, nie doszło tutaj żadnego przestępstwa. Nie dostały też przekazane żadne środki finansowe na jego konto - dodaje policjantka.

Mężczyzna został pouczony przez policjantów. Dostał też informację o miejscach gdzie może szukać pomocy.

Oszustwa w sieci: Mogą ukraść twoją tożsamość i pieniądze. Jak nie dać się nabrać? Podszywają się pod policję, sanepid, Pocztę Polską.

W czasie epidemii coraz częściej pracujemy, uczymy się zdalnie i kupujemy przez internet. Możemy stać się ofiarami oszustw, klikając w nieznajomy link, czy biorąc udział w internetowej loterii. Fałszywe maile od policji w sprawie kwarantanny czy SMS-y od sanepidu dotyczące wyników testów w kierunku koronawirusa - w dobę pandemii stały się nowym narzędziem dla przestępców. Oszuści kradną nam nie tylko pieniądze z konta, ale też nasze dane osobowe czy tożsamość w mediach społecznościowych. Później wykorzystują nasze konto na portalach, by oszukać innych. Bądź przygotowany, sprawdź, jak wyglądają oszukańcze wiadomości.Oto nowe metody oszustów. Czytaj dalej --->

Oszustwa w sieci: Mogą ukraść tożsamość i pieniądze. Podszyw...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski