Cała obwodnica Poznania - czyli odcinek między Głuchowem a Złotkowem - ma 14,2 km długości. Fragment, którego oddanie do ruchu planuje się na listopad, to 5,5 km. Łączy on drogę krajową nr 92 z drogą wojewódzką Poznań - Buk oraz drogą powiatową Dopiewo - Skórzewo - Poznań.
CZYTAJ TEŻ:
Zachodnia obwodnica przeszkadza mieszkańcom
Ślimak stanął na drodze obwodnicy
Obwodnica przebiega przez obszar Natura 2000
Poznaniak stwierdzi również, że ten fragment obwodnicy połączy ulicę Dąbrowskiego z ul. Bukowską. Uruchomienie go już teraz sprawi, że jadący z kierunku Pniew będą mogli wjechać do miasta nie tylko przez Ogrody, ale i przez Ławicę i Junikowo.
Jednak zakończenie robót między Dąbrówką a Swadzimiem blokują linie energetyczne. Od miesięcy trwa ustalanie daty podwyższenia słupów i zmiany miejsca ich lokalizacji. Na węźle w Swadzimiu przewody wysokiego napięcia wiszą tak nisko nad jezdnią, że zjeżdżające w przyszłości samochody zahaczałyby o nie.
- Problem słupów w Swadzimiu chcemy rozwiązać do 8 września. Rozmawiamy z energetyką, by na tym odcinku przebudowa linii miała jak najmniejszy zakres. Trzeba pamiętać, że wyłączenie napięcia na kilka godzin, oznacza pozbawienie prądu wiele zakładów - powiedział "Głosowi" Marek Napierała, dyrektor poznańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Żeby samochody mogły wyruszyć na obwodnicę, trzeba ją również właściwie oznakować.
GDDKiA musi też skonsultować otwarcie nowej drogi z zarządcami dróg, na które ruch z obwodnicy skieruje. A chodzi o obecnie modernizowaną ul. Bukowską i drogę powiatową z Dąbrówki do Skórzewa.
Czy przebudowa drogi Poznań - Buk ma szansę zakończyć się do listopada ?
- Przebudowę Bukowskiej, która do Zakrzewa będzie dwujezdniowa, zakończymy do końca października - uspokaja w rozmowie z nami Marian Moszczak, zastępca dyrektora Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Poznaniu.
Oficjalne otwarcia fragmentu obwodnicy GDDKiA zaplanowała na listopad. Ale czy jest sens otwierać uroczyście jedynie kawałek drogi? Czy nie chodzi tylko o to, żeby urzędnicy i politycy mogli się "pokazać"?
- To nie jest kwestia "pokazywania" się - mówi poseł Waldy Dzikowski. - Po prostu nie wyobrażam sobie, żeby mogło mnie tam zabraknąć, skoro od kilkunastu lat walczę o obwodnicę - tłumaczy.
- Byłoby lepiej oddawać dłuższy odcinek, ale nonsensem jest czekać, gdy droga jest gotowa - dodaje poseł Arkady Fiedler.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?