Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wnuk Arkadego Fiedlera odkrywa Polskę... maluchem

Robert Domżał
Mateusz  Kunicki i Arkady  Paweł Fiedler wyruszyli wczoraj  z Puszczykowa
Mateusz Kunicki i Arkady Paweł Fiedler wyruszyli wczoraj z Puszczykowa Archiwum A.P.Fiedler
Wczoraj rano wystartowali jedenastoletnim Fiatem 126p z Puszczykowa. Wczesnym popołudniem jeździli lokomotywą w Wolsztynie, a dzisiaj powinni dotrzeć do Szklarskiej Poręby.

Wnuk Arkadego Fiedlera, podróżnika i pisarza, też Arkady, ale Paweł, po ośmiu latach pobytu w Wielkiej Brytanii postanowił zorganizować wyprawę... po Polsce.

Wraz z grupą przyjaciół rozpoczął wczoraj ekspedycję: "Po drodze". Fiatem 126p, mającym na liczniku 100 tys. km zamierzają pokonać około czterech tysięcy kilometrów. Trasa, jaką chcą pokonać, wiedzie wzdłuż granic Polski.

- Na pewno odwiedzimy Janów Podlaski. Jeździmy konno więc może uda się dosiąść jakiegoś "araba". Planujemy też nocleg w jurcie tatarskiej w Kruszynianach. Jesteśmy otwarci na przygody i podpowiedzi ludzi, których spotkamy - mówi Arkady Paweł Fiedler.

Za wnukiem pisarza podąża ekipa filmowców. Wspólnie zamierzają przygotować film o współczesnej Polsce. Wyprawa samochodem legendą, a jak dodaje Arkady Paweł Fiedler, autem, którym zaczynał jeździć, gdy tylko zdobył prawo jazdy, będą podróżować przez siedemnaście dni. Eskapada zakończy się w Puszczykowie.

- Ten wyjazd to po trosze podróż sentymentalna. Wzięła się z tęsknoty za Polską i chęci zobaczenia, jaka ona jest dzisiaj.

- Chcemy pokazać Polskę znaną i nieznaną - mówi pomysłodawca wyprawy. W ekipie, która jedzie drugim samochodem są też operatorzy filmowi, specjaliści od dźwięku a także przyrodnicy. Efekty ich pracy będzie można zobaczyć na stronie internetowej: www.podrodze.com.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski