Pierwszy wiatrak panowie ustawili dwa miesiące temu, naprzeciwko siedziby swojej firmy w Studźcach, drugi stoi w okolicach Radwanek. W tej samej wsi budowana jest równolegle potężna farma wiatrowa - 60 elektrowni dwumegawatowych. Tu jednak inwestorem jest portugalska firma EDP Renevables. I właśnie obok tego gigantycznego projektu wyrósł mały, prywatny wiatrak.
- To już finisz. Mamy podpisane wszystkie umowy. Pozostaje tylko kwestia sprawdzenia turbin - wyjaśnia Jacek Łada.
Obszar północnej Wielkopolski to miejsce, gdzie wieją korzystne wiatry, a okolice Doliny Noteci stają się wręcz zagłębiem elektrowni wiatrowych, konkurującym z obszarem nadmorskim. W samych Radwankach, w sercu doliny, gdzie dwaj prywatni inwestorzy ustawili swój wiatrak, stoi już 11 innych siłowni. Wiatraki planowane są także w okolicach Sułaszewa, Kowalewa i Próchnowa. Łącznie będzie ich 49 na obszarze zaledwie 50 km kw.
Tu inwestują Hiszpanie, natomiast w powiecie chodzieskim inwestycją wiatrową zainteresowane są gminy Chodzież i Budzyń. O budowie wiatraków mówi się również w Jastrowiu i Krajence. Przymiarki poczyniła także gmina Ujście, która wierzy, że firma Windmark ze Szczecina postawi tu za rok aż 65 wiatraków. Ta sama firma ma budować wiatraki w pasie od Piły do Poznania, na obszarze 900 ha.
Przykład Margonina dowodzi jednak, że pieniądze na wietrze mogą zarabiać także niewielkie, lokalne firmy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?