Po urodzeniu syna Oskara 28-letnia bokserka wyraźnie odzyskała formę. Została jedną z liderek reprezentacji, zajmuje szóste miejsce w światowym rankingu i poważnie myśli o zdobyciu pierwszego w karierze medalu MŚ. – Oskar jest moją największą motywacją do trenowania. Daje mi ogrom energii i powoduje, że z dnia na dzień jestem coraz lepszą zawodniczką – przekonywała Wicherska w niedawnym wywiadzie dla www.polskiboks.pl. Pochodząca z Rokietnicy bokserka finał ostatnich ME przegrała z Włoszką Marzią Davide.
Bokserskim wzorem jest dla niej Filipińczyk Manny Pacquiao, ale bardziej do podnoszenie umiejętności napędza ją trener i jednocześnie mąż, Wojciech Wicherski.
– Wspiera mnie we wszystkich działaniach i służy radą w podejmowaniu decyzji. Wspólne treningi, na które często zabieramy naszego 2-letniego Oskara sprawiają mi wiele przyjemności. Po każdym treningu czuję satysfakcję i świadomość po co i dla kogo to robię. Dla tych dwóch mężczyzn najbliższych mojemu sercu – mówił we wspomnianym wywiadzie poznańska zawodniczka.
Jest ona wizytówką PKB, który po tłustych latach, okraszonych tytułami mistrza Polski, przeżywa trudniejsze chwile. Prezes klubu, Zdzisław Nowak, na jednak w głowie plan naprawczy i deklaruje, że o PKB znów będzie głośno, ale dopiero za kilka lat.
– Korzystam z kopalni wiedzy prezesa Nowaka. Klubowa sala dalej jest pełna przyszłych gwiazd. W niedalekiej przyszłości prezes Nowak obiecał po raz kolejny doprowadzić klub na szczyt. Treningi siłowe natomiast realizuje z mężem, korzystając z pomocy zaprzyjaźnionego klubu Orange Gym – zakończyła Wicherska.
Oprócz niej w składzie polskiej ekipy znalazły się: Sandra Drabik (54 kg, Boxing Kielce), Aneta Rygielska (57 kg, Pomorzanin Toruń), Kinga Siwa (60 kg, SAKO Gdańsk) i Lidia Fidura (75 kg, Carbo Gliwice).
– Patrząc realnie i znając w większości rywalki, uważam, że mamy szansę na dwa brązowe medale. Ale niczego nie obiecuję, zwłaszcza do momentu losowania, od którego wiele będzie zależało – powiedział trener reprezentacji, Paweł Pasiak.
Przed dwoma laty w chińskim Qinhuangdao srebrne trofea MŚ wywalczyły Sandra Kruk (57 kg, Kontra Elbląg) i Magdalena Wichrowska (64 kg, Carbo Gliwice), a brąz Karolina Michalczuk (51 kg, Paco Lublin).
– Kruk jest mistrzynią kraju, ale nie zrealizowała tegorocznego planu przygotowań kadry, Wichrowska już nie boksuje, z kolei Michalczuk po tegorocznych mistrzostwach Europy poinformowała mnie, że kończy karierę – dodał selekcjoner.
W igrzyskach w Rio de Janeiro, podobnie jak w Londynie, pięściarki rywalizować będą w wagach 51, 60 i 75 kg, a to oznacza, że Ewelina Wichrowska może marzyć nawet o medalu olimpijskim, tym bardziej, że wagę 51 kg traktuje jako swoją naturalną, mimo iż ostatni tytuł wicemistrzyni Europy (jeden z trzech) wywalczyła w kategrii 54 kg.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?