Prezydent Poznania nie zastosował się do uchwały Rady Miasta Poznania, która domaga się odwołania ze stanowiska dyrektor Ósemek za jej wypowiedź o papieżu Franciszku "No i wybrali ch..., który donosił wojskowym na lewicujących księży".
Na piątek wezwano dyrektor do Urzędu Miasta Poznania.
- Wręczono mi naganę. Zamierzam złożyć na nią sprzeciw - powiedziała nam Ewa Wójciak po wyjściu ze spotkania w magistracie.
W uzasadnieniu swojej decyzji prezydent Ryszard Grobelny napisał, że zachowanie dyrektor Ósemek "stoi w rażącej sprzeczności z ogólnie przyjętymi standardami współżycia społecznego (obejmującymi m.in. zasadę poszanowania godności innych osób, bez względu na ich postawy ideowe oraz reprezentowany światopogląd) oraz narusza art. 100 § 2 pkt. 4 Kodeksu pracy, zobowiązujący pracowników do dbania o dobro zakładu pracy". Zdaniem prezydenta postępowanie Ewy Wójciak "negatywnie wpłynęło na wizerunek miasta Poznania oraz Prezydenta Miasta".
- Kara nagany jest adekwatna do tego, co zrobiła pani Wójciak. Ponadto prawnie nie było innej możliwości - tak uzasadnił nam naganę wiceprezydent Dariusz Jaworski.
- Taka kara to jakaś parodia. Nie wyobrażam sobie jak można przejść do porządku dziennego nad tak skandalicznym zachowaniem. Z pewnością tego tak nie pozostawimy - komentuję decyzję prezydenta radna Lidia Dudziak (PiS).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?