Jest też druga strona euro-wyborów, które przez słabą frekwencję i kampanię pozbawioną debaty o najważniejszych kwestiach europejskich, na to miano nie zasługują. Można było odnieść wrażenie, że większość kandydatów nie wiedziała, po co startuje do Parlamentu Europejskiego, a problemy, jakimi zamierzali się zajmować całkowicie były oderwane od jego rzeczywistości. Czy była to jedna z przyczyn tak niskiej frekwencji, na którą nałożyło się jeszcze zamieszanie z obwodami wyborczymi? Dopasowano je do okręgów jednomandatowych już na wybory samorządowe nawet w takich miastach jak Poznań, choć tutaj system ten nie będzie obowiązywał. Wczoraj odebraliśmy mnóstwo telefonów od zdenerwowanych Czytelników w tej sprawie.
Jeśli te wybory miały być polityczną próbą sił, to minimalne zwycięstwo PO jest dla Donalda Tuska marnym pocieszeniem. Od wyborów parlamentarnych w 2011 roku jego partia straciła prawie dziesięcioprocentową przewagę nad PiS. Jednak liderzy innych partii, nawet przegranych - może z wyjątkiem Janusza Palikota, który przyznał się przed kamerami, cytując dosłownie, "że wszystko wyszło do dupy", mówią o... sukcesie. Że był to przyczółek do wyborów samorządowych, że sondaż ile jeszcze pozostało do zrobienia. Od razu pojawiły się koalicyjne zaloty. Tylko czy po to mieliśmy iść w niedzielę urn?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?