- Życie ludzkie ma największą wartość. Niezależnie od tego, czy to jest w początkowej fazie, czy później. Praktycznie rzecz biorąc, po rozpoczęciu się życia jest już pełna informacja, wszystkie chromosomy. Już nic innego nie jest potrzebne, jak tylko dobre środowisko, żeby to życie mogło się rozwinąć i za 9 miesięcy urodzić się człowiek - podkreśla Józef Kloch w oświadczeniu, które w piątek znalazło się na stronie internetowej Konferencji Episkopatu Polski.
Kloch stwierdził, że episkopat nie stygmatyzuje dzieci z in vitro, a wszystkie są przez Kościół kochane tak samo. Słowa rzecznika episkopatu to odpowiedź na oświadczenie Agnieszki Ziółkowskiej.
Poznanianka chce wystąpić z Kościoła przez sprawę in vitro
W czwartek Ziółkowska - poznanianka, pierwsza Polka urodzona dzięki metodzie in vitro - w rozmowie z "Głosem Wielkopolskim" mówiła: - Stanowisko episkopatu mnie nie szokuje, wydaje mi się, że to kolejny etap dobrze zaplanowanej kampanii nienawiści i stygmatyzacji wobec dzieci i rodziców, którzy zdecydowali się na in vitro.
Czytaj: Leszek Waligóra o in vitro
Według niej to kampania oparta na kłamstwach, a Kościół wydaje się być odporny na stan badań naukowych oraz autorytet lekarzy, którzy specjalizują się w in vitro. Agnieszka Ziółkowska zapowiedziała też, że w tym roku zamierza dokonać aktu apostazji, czyli formalnie wystąpić z Kościoła.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?