Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Eksperyment z zarządzania kryzysem

Karolina Koziolek
Na przykładzie Stowarzyszenia "Na Tak" powinni uczyć się inni. Władze stowarzyszenia zaprezentowały wzorcowe zarządzenie kryzysem. Nie czekały, aż sprawa fałszywych faktur przecieknie do opinii publicznej bocznymi drogami, ale same postanowiły przyznać się do czarnej owcy w swoich szeregach. Popłynął jasny komunikat: popełniliśmy błędy i liczymy na wybaczenie.

Zobacz komentowany tekst: Dyrektor przedszkola Stowarzyszenia "Na Tak" wypisywał fałszywe faktury

Ilu prezydentów miast, komendantów policji, straży miejskiej w tym kraju tak potrafi? Które partie tak potrafią? Czy Kościół potrafi? Szczególnie dwa ostatnie w sytuacjach kryzysowych tym bardziej zwierają szeregi i bronią swoich ludzi, do znudzenia powtarzając formuły o domniemanej niewinności. Stowarzyszenie "Na Tak" postanowiło zadziałać inaczej. Nie waham się powiedzieć, że to eksperyment na polskim firmamencie. Szukam i nie znajduję innych przykładów firm czy fundacji, które przyznały się dobrowolnie do przekrętów w swoich szeregach.

Władze Stowarzyszenia "Na Tak" wybrały drogę trudną, ale szlachetną. Jako instytucja szeroko znana w Poznaniu postanowili zaprezentować się jako ci, którzy biorą odpowiedzialność i są gotowi ponieść konsekwencje słabości swoich pracowników.

Eksperymentem nazywam tę strategię piarową, dlatego że nie da się przewidzieć, jak zachowa się opinia publiczna. Czy doceni otwartość i szczerość instytucji, czy zlinczuje za lekkomyślne gospodarowanie publicznymi pieniędzmi? Władze stowarzyszenia tego nie wiedzą, ale nie miały wątpliwości, że tego wymaga elementarna uczciwość: przyznać się. Ponieść karę i zacząć od nowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski