"Kurier Słupecki" napisał, że PSL i Grzeszczak wspierali firmę jego syna "publicznymi pieniędzmi". Pieniądze - w sumie 115 tys. zł - miały pochodzić z kasy ludowców.
Czytaj także:
Poseł Grzeszczak z PSL zapowiada pozew przeciwko "Kurierowi Słupeckiemu"
Zdaniem polityka został on pomówiony i zniesławiony. Dlatego, wytoczył dwóm dziennikarzom - Januszowi Ansionowi - redaktorowi naczelnemu "Kuriera" i Zbigniewowi Walczakowi proces karny.
We wtorek Sąd Rejonowy w Słupcy uznał dziennikarzy za winnych. Obaj mają zapłacić po 2 tys. zł grzywny (w zawieszeniu), wpłacić po 1 tys. zł na Caritas oraz opublikować przeprosiny na łamach lokalnej prasy.
Wyrok nie jest prawomocny. Dziennikarze zapowiadają, że będą się odwoływać.
- Sąd uznał, że polityk - jako szef sztabu wyborczego - nie miał wpływu na działania i decyzje swoich pracowników - mówi Janusz Ansion, redaktor naczelny "Kuriera Słupeckiego". - Sprawę tą można było rozstrzygać na dwie strony. Tego będziemy chcieli dowieść w apelacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
