Miasto ma kolejne plany na zagospodarowanie Dworca Zachodniego. Urzędnicy chcą poprowadzić tamtędy linię autobusową, która dowoziłaby pasażerów bezpośrednio na lotnisko Ławica. Rozmowy w tej sprawie już trwają. W budynku dworca, oprócz kas, w których podróżni kupią bilety, działać ma też punkt obsługi ZTM. Cały budynek zostanie też wyremontowany. Jak jednak zaznacza wiceprezydent Mirosław Kruszyński, powodzenie tych planów zależy od porozumienia miasta z PKP, a tego - na razie - nie ma.
- Rozmowy trwają już jakiś czas - przyznaje Mirosław Kruszyński. - Miasto chce przejąć budynek dworca. Nie chcemy jednak ponosić zbyt dużych kosztów. W końcu będziemy realizować cele publiczne - zaznacza wiceprezydent.
To jednak nie jest "na rękę" PKP. Kwoty, jakie padają, wahają się w granicach 4,5 mln zł. Jak zaznacza PKP, miasto Poznań może kupić teren dworca za 70 proc. ceny. Urzędnicy są skłonni pokryć jedynie 20-30 proc. Proponowanej kwoty.
- Jesteśmy w stanie zapłacić milion złotych. Nie więcej - mówi Mirosław Kruszyński.
Pozostaje jeszcze jedna opcja: wynajem powierzchni. W takiej sytuacji urzędnicy nie zamierzają jednak remontować budynku dworca. To dodatkowe koszty, które powinny leżeć w gestii PKP - właściciela obiektu.
Remont ma objąć zarówno wnętrze, jak i część zewnętrzną budynku, między innymi elewację. Całość ma nawiązywać do sąsiedniego przystanku Poznańskiego Szybkiego Tramwaju.
- Jest on cały ze szkła - zwraca uwagę wiceprezydent. - Chcemy, by przeszklone elementy pojawiły się także w budynku Dworca Zachodniego.
Jeżeli negocjacje z PKP zakończą się sukcesem, sam remont zająłby około 1,5 roku. Wcześniej jednak trzeba uzyskać niezbędne zgody.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
