O fatalnej sytuacji lokatorów TBS Ziemi Kościańskiej i zaskakujących działaniach prokurenta tej spółki, miejscowego przedsiębiorcy i polityka: Włodzimierza Zydorczaka, niedoszłego posła z list PSL - piszemy na łamach „Głosu Wielkopolskiego” od kilku dni.
Przypomnijmy. Mieszkańcom TBS w Kościanie z dnia na dzień zostało odłączone ogrzewanie i mimo interwencji, już drugi sezon grzewczy pozostają z zimnymi kaloryferami. To jednak nie jedyny problem, w mieszkaniach pojawiła się wilgoć, grzyb. Ze ścian poodchodziły tapety. Od maja koszt czynszu ma wzrosnąć z 7,50 na 16,40 za m2, czyli o ponad 100 proc.
Jak ustaliliśmy, odpowiedzialność za pozbawienie lokatorów gazu – leży po stronie władz TBS Ziemi Kościańskiej. Jak poinformował nas Departament Komunikacji PGNiG – mimo korekty opłat TBS przestał regulować należności i zaległości, w związku z tym wcześniejsza ugoda na spłatę należności w ratach została rozwiązana. Mieszkańcy, z którymi rozmawialiśmy przekonują, że oni niezbędne opłaty mieli uiszczać.
Tymczasem prokurent Włodzimierz Zydorczak dla zgłaszających nieprawidłowości mieszkańców ma jedną odpowiedź: "Możecie się wyprowadzić".
Jak się okazuje, mieszkańcy kościańskich TBS-ów nie mogą, liczyć na wsparcie ze strony policji i prokuratury.
Kim jest Włodzimierz Zydorczak
Prokurent, a wcześniej prezes TBS Ziemi Kościańskiej Włodzimierz Zydorczak jest postacią lokalnie powszechnie znaną. W 2015 roku deklarował chęć startu w wyborach na prezydenta RP, ale nie zebrał wymaganej liczby podpisów. W 2019 roku bezskutecznie startował w wyborach parlamentarnych z list PSL zdobywając 0,19 proc. głosów poparcia. Później założył własną, marginalną partię „Jeden- PL”, którą później przemianował na „Polska 2050”, wchodząc w konflikt z działaczami partii Szymona Hołowni.
Chcieliśmy sprawdzić czy mieszkańcy TBS Ziemi Kościańskiej mogą liczyć na wsparcie i pomoc lokalnych parlamentarzystów, którzy – przynajmniej przed wyborami – powinni interesować się sytuacją mieszkańców okręgu wyborczego. Odpowiedzi, jakie otrzymaliśmy – mogą zaskakiwać.
Czy parlamentarzyści pomogą lokatorom TBS?
Poseł Wiesław Szczepański (Lewica) w rozmowie z naszą dziennikarką problem – można odnieść wrażenie, że zignorował. Usłyszeliśmy od niego, że sprawy nie zna i nie ma czasu.
Sprawie zamierza natomiast przyjrzeć się leszczyński poseł Jan Dziedziczak (PiS).
- Bardzo proszę mieszkańców o kontakt z moim biurem poselskim, chciałbym poznać szczegóły i spróbować pomóc, bo sprawa jest oburzająca. Dziękuje pani redaktor za zaangażowanie się w sprawę – usłyszeliśmy.
Z kolei senator Wojciech Ziemniak (PO) stwierdził, że sprawą się kiedyś zajmował, ale obecnie nie może się do niej ustosunkować, bo „utracił kontakt z mieszkańcami”.
- Pierwsze słyszę o wilgoci i warunkach w jakich żyją mieszkańcy. Wiem o problemach z ogrzewaniem, próbowaliśmy pomóc z dodatkiem węglowym, jednak mieszkańcy przestali się kontaktować. Skoro prokuratura umorzyła sprawę, ja nic formalnie nie mogę zrobić - przekazał Wojciech Ziemniak.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Czytaj też:
Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?