- Te środki nie są dla nas atrakcyjne, bo procedura jest za długa - mówi Jarosław Pucek, dyrektor Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych w Poznaniu.- Wniosek do Funduszu musi zawierać prawomocną pozwolenie na budowę. Umowa dotycząca przyznania dotacji pojawia się po około pół roku, a więc na ten czas budowa faktycznie jest wstrzymana. Przy takiej procedurze nie jesteśmy w stanie zmieścić się z inwestycją w jednym roku budżetowym.
CZYTAJ TEŻ:
Dłużnicy zaczynają płacić za mieszkania
Dyrektor dodaje także, że wsparcie z Funduszu Dopłat skierowane jest przede wszystkim do budownictwa socjalnego, a takich budynków Poznań nie buduje. Można skorzystać z Funduszu przy budowie bloków czynszowych, ale przy założeniu, że dzięki inwestycji powstanie tyle samo lokali socjalnych.
- Gdybyśmy chcieli w ten sposób zdobyć pieniądze na budowę osiedla na Głuszynie, gdzie powstaje sto mieszkań komunalnych musielibyśmy tyle samo mieszkań przekształcić w lokale socjalne, a takich nie mamy - mówi J. Pucek. - Nie tworzymy lokali socjalnych na przykład we wspólnotach mieszkaniowych.
ZKZL miał zamiar wystąpić o dotację na budowę domu przy ul. Szamarzewskiego. Nie ma jednak pozwolenia na budowę.
- Na inwestycję o wartości 4,5 mln złotych otrzymalibyśmy zaledwie około 400 tysięcy złotych dotacji - mówi dyrektor.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?