Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dostaniesz mandat, ale przeżyjesz! Koleje wprowadzają akcję "Zero tolerancji..." [ZDJĘCIA]

Robert Domżał
Funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei  będą  jeszcze częściej  pojawiać się w okolicach "dzikich" przejść przez tory kolejowe. W poznaniu najczęściej piesi  przechodzącą miejscami do tego nieprzeznaczonymi na Dębcu, Starołęce. W okolicach Poznania najczęściej do tragedii dochodzi w Swarzędzu.
Funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei będą jeszcze częściej pojawiać się w okolicach "dzikich" przejść przez tory kolejowe. W poznaniu najczęściej piesi przechodzącą miejscami do tego nieprzeznaczonymi na Dębcu, Starołęce. W okolicach Poznania najczęściej do tragedii dochodzi w Swarzędzu. Robert Domżał
Ulica Wiśniowa. Kilkadziesiąt metrów od przystanku kolejowego Poznań Dębina dziurą w parkanie i dalej przez tory przechodzi kobieta. Mogłaby przejść przez tory kładka. Gdy widzi patrol Straży Ochrony Kolei, próbuje się wycofać. Tylko w ciągu godziny dzikim przejściem przechodziło pięć osób. Liczba osób potrąconych na torach gwałtownie rośnie. PKP PLK zaczyna więc kampanię:"Zero tolerancji dla przechodzenia przez tory w miejscach niedozwolonych".

- Maszynista pociągu Kraków - Warszawa kilkanaście kilometrów przed Warką zauważył człowieka idącego po torach. Mimo że dwukrotnie użył sygnału dźwiękowego, pieszy nie zszedł z torów. Maszynista zaczął hamować. Pociąg zwolnił do około 80 km/ h i wtedy doszło do zderzenia z człowiekiem. Już w trakcie hamowania prowadzący lokomotywę powiadomił dyżurnego ruchu o tym co dzieje się na szlaku . W ciągu kolejnych minut o zdarzeniu powiadomione zostały Pogotowie Ratunkowe, Straż Ochrony Kolei, Policja i Prokuratura. Do tego wypadku doszło we wrześniu tego roku - mówi Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP PLK SA.

Tylko w pierwszych sześciu miesiącach tego roku na dzikich przejściach przez tory, czyli w miejscach do tego nie przeznaczonych zginęło 147 osób.

W Wielkopolsce pod kołami pociągów zginęło 16 osób. W okolicach Poznania najczęściej do tragedii dochodzi, w rejonie Podolan, Poznania Wschodniego, w Swarzędzu.

Dlatego PKP Polskie Linie Kolejowe rozszerzają kampanię "Zatrzymaj się i żyj". W okolicach przejazdów kolejowych szczególnie zaś tych "dzikich" należy spodziewać się więcej patroli Straży ochrony Kolei. Wspierać będą ich policjanci.

Jesień to czas kiedy szybko zapada zmrok. Na części tras kolejowych w okolicach Poznania pociągi mkną z prędkością 120- 140 km/h.Jadą po szlifowanych torach, a zatem bardzo cicho. Przechodzący przez tory może nawet nie zauważyć pociągu, który niespodziewanie wyłoni się zza łuku - mówią kolejarze ostrzegając przed wchodzeniem na tory.

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski