MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dodatek Nadzwyczajny Andrzeja Niczyperowicza WIEK II ROCZNIK XXXIV NR 1170

Andrzej Niczyperowicz
KRÓTKO O DURNOCIE To potworne, że za plecami opowiadają o mnie historyjki, które są całkowicie i absolutnie prawdziwe. Z pokorą przyjmuję więc nazywanie mnie STARYM DURNIEM. Słusznie. Przecież STARY DUREŃ jest znacznie durniejszy od MŁODEGO DURNIA, ponieważ ma większą praktykę!

TYLKO KONI ŻAL
Przywódca mas pracujących, Władysław Gomułka, był przaśnym i nudnym dziadygą. Ubranie kupowali mu w MHD, nie pił nic wyskokowego, a ,,sporta’’ dzielił i wypalał w szklanej fifce - jedną połówkę przed południem, a drugą – po. Sporo głupot wygłaszał na plenach, ale w gronie zaufanych towarzyszy jedynie słusznie powtarzał: - Konie i emeryci nas zjedzą!
Wykrakał – socjalizm padł.
Problem nadwyżki koni został rozwiązany pozytywnie z biegiem lat. Niestety, emerytów nie dało rady wyeksportować na zachód - ani żywcem, ani w puszkach. I teraz nawet podniesienie wieku produkcyjnego do 110 lat nic nie pomoże. Jak to powiedział klasyk: - To będzie piękna katastrofa!

POWIEDZIAŁ DZIADEK
Prawda, to przekonywująco powiedziane kłamstwo.

MURY PISZĄ
Tata pojechał do Kijowa. Kijowo jest na Ukrainie.
DOPISEK
W Polsce też!

CZŁOWIEK WILKIEM
Pojechał na łowy. Cały dzień siedział na ambonie. Złapał wilka.

NOWAK VULGARIS
Przychodzi Nowak do dyrektora i otwierając usta kabluje: - Majchrzak mówi, że pan dyrektor jest wulgarny i używa zupełnie bez sensu zwrotów obcojęzycznych.
Na to dyrektor: - Powiedz pan Majchrzakowi, że może mnie pocałować w dupę i vice versa.

COŚ NA ZĄB
Tablica przed barem w Tuskoniu: ŚNIADANIA (BREAKFAST)
2 x ŻUBR + chipsy = 10.50!!!

ODKRYCIA GOSPODARCZE
W Zakładach Przemysłu Spirytusowego im. Palikota policja odkryła nielegalną bimbrownię.

STACHU I ZOCHA
- Uprawiam jogę.
- O, a na ilu hektarach?

CZESKI EGZYSTENCJALIZM
Bytka abo ne bytka, to je zapytka!

INSERATY NOWEJ DATY
Woda, słońce, piasek - Do pracy przy betoniarce zatrudnię od zaraz. 

ROZMOWA KOŃCOWA
- Niestety, do końca życia nie może pan nic jeść.
- Ależ panie doktorze...
- Spokojnie, jakoś te dwa dni pan wytrzyma.

Świadczymy usługi satyryczne dla ludzkości
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski