Przed walką poznański pięściarz spodziewał się dynamicznego pojedynku i taki on właśnie był. Barraza zaskoczył go w pierwszych rundach, a także w końcowych. Od III do VII starcia przewaga Wrzesińskiego nie podlegała dyskusji. Meksykanin potwierdził opinię boksera z szybkim ciosem i dobrze poruszającego się w ringu. Miał jednak problemy z wyprowadzaniem serii ciosów i z właściwą taktyką. Po dobrych fragmentach zdarzały mu się przestoje i 33-letni "Wrzos" zrobił z tego dobry użytek. W ostatniej rundzie pokazał też, że nie ma problemów z kondycją i swoją wyższość zaakcentował kilkoma soczystymi ciosami.
Zobacz też: Damian Wrzesiński stoczy kolejną walkę na zawodowym ringu
Sędziowie wypunktowali wygraną poznaniaka w przekonujący sposób w następujących rozmiarach: 97-93, 97-93 i 98-92.
– Rywal był naprawdę zdeterminowany. Miał to, na co się nastawiałem, czyli groźne ciosy sierpowe i na korpus. Czasami te ciosy wchodziły, ale kontrolowałem przebieg walki, starałem się kontrować i trzymać taktyki. Nie zmieniam swoich planów. Mierzę coraz wyżej, a ta walka pokazała mi, że muszę zasuwać jeszcze ciężej, by w kolejnej walce zmierzyć się o pas mistrza Europy – podkreślił podopieczny trenera Mariusza Koperskiego.
Puchar za zwycięstwo wręczył mu Jacek Trzeciak, prezes poznańskiej firmy JTC, która była jednym ze sponsorów gali i jest od pewnego czasu także sponsorem Wrzesińkiego. Co łączy obu panów? Na pewno to, że obaj są zagorzałymi kibicami Lecha Poznań. Tradycyjnie już więc "Wrzos" wszedł do ringu w koszulce swojego ukochanego klubu.
Wyniki gali Tymex Boxing Night 16:
Lukas Dekys (Czechy, 4-0, 0 KO) – Aleksander Jasiewicz (2-1, 0 KO) – jednogłośnie na punkty
Kamil Kuździeń (5-0, 0 KO) – Damian Stanisławski (4-2, 1 KO) – jednogłośnie na punkty
Stanisław Gibadło (6-0, 0 KO) – Melvin Wassing (Holandia, 7-6-4, 2 KO) – jednogłośnie na punkty
Łukasz Maciec (27-3-1, 5 KO) – Pablo Mendoza (Nikaragua, 9-8, 9 KO) – jednogłośnie na punkty
Ewa Brodnicka (20-1, 2 KO) – Milena Kolewa (Bułgaria, 10-12-1, 4 KO) – jednogłośnie na punkty
Michał Leśniak (14-1-1, 3 KO) – Rodrigo Labre (Hiszpania, 6-5, 2 KO) – jednogłośnie na punkty
Damian Wrzesiński (21-1-2, 6 KO) – Julio Barraza (19-2-1, 13 KO) – jednogłośnie na punkty
Chcesz wiedzieć więcej?
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?