Skrzydłowy Lecha Poznań wraca do gry?
Irańczyk przybył do Lecha Poznań w letnim okienku transferowym. Włodarze Kolejorza doskonale wiedzieli o tym, że Gholizadeh nie będzie dostępny na początku sezonu z powodu kontuzji, jakiej nabawił się w marcu. Reprezentant Iranu wstępnie miał być gotowy na pierwsze mecze fazy grupowej europejskich pucharów (początek września), z których Kolejorz wyleciał w III rundzie, przegrywając w dwumeczu ze Spartakiem Trnava.
Zobacz też: Piłkarze Lecha Poznań dotrzymali słowa! Kibicowali żonie kolegi w historycznym zwycięstwie
W mediach krążyły informacje o przedłużającej się absencji Irańczyka. Kolejno miał być gotowy na mecze po pierwszej przerwie reprezentacyjnej, później na początek października, a teraz już wiemy, że będzie to nie wcześniej niż koniec miesiąca.
To nie jest jednak tak, że absolutnie nie wiadomo, co się dzieje z nowym skrzydłowym Lecha Poznań, pozyskanym za 1,8 mln euro. Gholizadeh od kilkudziesięciu dni bierze aktywnie udział w treningach z drużyną, co jest dobrą prognozą na najbliższą przyszłość. Zanim jednak zobaczymy go w pierwszym oficjalnym meczu, Irańczyk rozegra spotkanie w drugiej drużynie Kolejorza, lub w meczu towarzyskim. Tak na wrześniowej konferencji prasowej przed spotkaniem z Wartą Poznań (2:0) powiedział trener Lecha John van den Brom.
- Na pewno będzie potrzebował zagrania jakiegoś meczu towarzyskiego, czy gdzieś w naszych rezerwach, aby mógł wdrożyć się w rytm meczowy po takiej długiej przerwie - zaznaczył szkoleniowiec Kolejorza.
Lech Poznań rozegra sparing z Miedzią Legnica
Okazja do tego, aby tak się stało, będzie w najbliższy czwartek, 12 czerwca. Lechici rozegrają sparing z pierwszoligową Miedzią Legnica. Spotkanie zaplanowano na godz. 13 na bocznym boisku stadionu przy Bułgarskiej. Pojedynku niestety nie będzie można zobaczyć. Będzie on zamknięty dla kibiców oraz mediów.
Niebiesko-Biali wprost nie mówią o tym, którzy piłkarze wystąpią w tym spotkaniu, jednak z informacji zamieszczonej na klubowej stronie można mieć nadzieję, że Gholizadeh, choć na chwilę pojawi się na murawie.
- Dla lechitów, którzy nie wyjechali na zgrupowania reprezentacji narodowych, to okazja do tego, żeby podtrzymać rytm meczowy. Z kolei piłkarze, którzy wracają do pełni sił po kontuzjach, będą mieli szansę ten rytm złapać i przede wszystkim popracować nad powrotem do optymalnej dyspozycji - czytamy na oficjalnej stronie Lecha Poznań.
Z pierwszej drużyny Kolejorza na zgrupowania reprezentacji wybrało się czterech zawodników: Filip Marchwiński (Polska), Filip Szymczak (Polska U21), Nika Kwekweskiri (Gruzja) oraz Miha Blazić (Słowenia).
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?