Działacze KTW nie chcieli sprawy komentować, a udało się nam jedynie dowiedzieć, że morfina miała zostać podana podczas wizyty zawodniczki u stomatologa. Komisja Wychowawczo-Dyscyplinarna Polskiego Związku Kajakowego zawiesiła zawodniczkę na dwa lata, ale wobec jej odwołania sprawa toczyła i toczy się dalej.
- Sprawa w toku, jest odwołanie do zarządu, więc decyzja nie jest ostateczna. Musimy zanalizować wszystkie dokumenty dotyczące tej sprawy - nieodmiennie odpowiadał na nasze pytania Józef Bejnarowicz, prezes PZKaj.
Z tego względu nie poruszaliśmy tej kwestii na naszych łamach. Piszemy, ponieważ sprawa wyszła na jaw, a KTW wydało w sprawie Kołodziejczyk specjalne oświadczenie. Zarząd klubu wierzy zawodniczce, że nie przyjmowała świadomie żadnych niedozwolonych środków. Z tego względu, że postępowanie jest w toku, KTW nie zamierza oficjalnie komentować oskarżeń i czeka na „sprawiedliwe rozstrzygnięcie”. Do sprawy na pewno wrócimy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?