Chludowo: Niebezpieczna droga będzie przebudowana?

- Odcinek w Chludowie jest jednym z najbardziej niebezpiecznych odcinków krajowej 11-tki - przyznaje Józef Klimczewski, naczelnik wydziału ruchu drogowego w Poznaniu. - Każdego roku ginie tam bardzo dużo ludzi. Cześć z nich to mieszkańcy wioski. Od lat zgłaszamy władzom dyrekcji dróg konieczność przebudowy.

Czytaj także:
Chludowo: Pasażer trafił do szpitala

W lipcu ubiegłego roku na niechlubnym skrzyżowaniu zginął 15-letni Kamil. Był ministrantem. Jechał na rowerze. Aby przejechać z Chludowa do Zielątkowa musiał przeciąć krajową 11-tkę. Uderzył w volkswagena. Zginął na miejscu. O tej tragedii oraz o innych śmiertelnych wypadkach na tym odcinku drogi pisaliśmy miesiąc później w Magazynie Głosu Wielkopolskiego. Mieszkańcy Chludowa już wtedy podkreślali, że walczą o to, aby odcinek został przebudowany.

Dziś jest na to szansa. Grzegorz Wojtera, wójt gminy Suchy Las, wierzy, że inwestycja jest realna.

- Z moich informacji wynika, że są w budżecie pieniądze na inwestycje drogowe, które mają być wkrótce rozdzielone na poszczególne projekty - mówi wójt. - Skrzyżowanie w Chludowie ma kosztować 2 mln. zł. Nasza gmina chce na ten cel przekazać 700 tys. zł.

O pomyślność modli się sam proboszcz chludowskiej parafii. W ubiegłą niedzielę odprawił msze w tej intencji.

-Wiem, jak ważna dla wszystkich mieszkańców wsi jest przebudowa tego skrzyżowania - tłumaczy o. Andrzej Kosmela. - Choć proboszczem jestem tu stosunkowo niedawno, wciąż słyszę, jak ludzie przypominają tragedie, które wydarzyły się na tym niebezpiecznym skrzyżowaniu. Skoro modlimy się o powodzenie naszych prywatnych życiowych spraw, czemu nie pomodlić się o to, co jest takie ważne dla całej społeczności?

A jeśli Bóg nie wysłucha modlitw?

- Cóż, wola nieba - odpowiada proboszcza. - W końcu Bóg to nie jest ośrodek interwencji kryzysowej. Będziemy się z pełną ufnością modlić nadal.