W środę od samego rano ciężarówki nie mogły wjechać na tymczasową drogę prowadzącą na budowę centrum handlowego Posnania. Pojazdy budowlańców objazdem były kierowane przez ochroniarzy przez rondo Rataje.
Zobacz też: Budowa centrum Posnania przeszkadza mieszkańcom [ZDJĘCIA]
Mieszkańcy nie zgadzają się z miejskimi planami, które przewidują, że droga dojazdowa do centrum będzie przebiegała tuż przy blokach osiedla Milczańska i kilku domach jednorodzinnych.
- Można ją poprowadzić kilkadziesiąt metrów dalej, tuż przy estakadzie katowickiej, gdzie według naszych informacji znajdują się miejskie grunty – mówi Grzegorz Marciniak, jeden z mieszkańców. - Nie będzie tak uciążliwa dla mieszkańców i miasto nie będzie musiało prowadzić wykupu gruntów pod jej budowę – dodaje.
Mieszkańcy liczą, że władze Poznania i inwestor zgodzą się z ich argumentacją.
Zobacz także: Galeria Posnania: Budują centrum handlowe i ulicę Krzywoustego [ZDJĘCIA]
- Protest części mieszkańców ul. Milczańskiej budzi nasze zdziwienie, ponieważ od dłuższego czasu jesteśmy w kontakcie bezpośrednim i mailowym – wyjaśnia Aleksander Rosa, rzecznik CH Posnania,- Nasze spotkania dowodzą, że byliśmy otwarci na partnerskie rozmowy. Spotykaliśmy się z mieszkańcami, aby poznać ich punkt widzenia na przebieg ulicy Milczańskiej, odpowiedzieć na pojawiające się pytania i wyjaśnić nasze zobowiązania wynikające z umowy partycypacyjnej z miastem – stwierdza.
Dodaje, że: inwestorowi jest bardzo przykro, że jego starania nie są dostrzegane przez część mieszkańców ul. Milczańskiej.
- Zaistniała sytuacja z pewnością bardzo utrudnia prowadzenie dialogu, konsultacji czy proponowanie dalszych spotkań - mówi przedstawiciel inwestora.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?