- Chrobry był lepszy. Lepszy na pewno o jedną bramkę. Miał zresztą wcześniej inne sytuacje, które powinien wykorzystać. Graliśmy praktycznie bez zmian, bo nie miałem kogo wpuścić - przyznał trener kaliskich piłkarzy, Sławomir Majak.
Golkipera przyjezdnych rozgrzeszył szkoleniowiec Chrobrego. W sytuacjach podbramkowych brakuj nam jeszcze chłodnej głowy i czasami szczęścia. Dwie z nich to świetne zachowanie bramkarza Calisii. Przy golu mógł co prawda postąpić lepiej, ale jednak i tak mocno wybronił swoją drużynę - tłumaczył Ireneusz Mamrot.
Trener gości martwił się nie tylko porażką, ale także sytuacją w tabeli.
- Szkoda, że zespoły z dołu tabeli łapią punkty, przez co nasza sytuacja robi się coraz poważniejsza. Jeszcze dwa tygodnie temu wydawało się, że 38 punktów daje komfort psychiczny. Naszym największym problemem nie jest jednak gra, ale zebranie jedenastu zdrowych piłkarzy na pojedynek z liderem II ligi - dodał Majak.
Bramka:
1:0 Ilków-Gołąb 83.
Sędziował: Krzysztof Sobieszek (Skierniewice).Widzów: 450.Calisia: Żółtek - Fechner, Gawlikl, Józefiak, Wiącek, Grittner, Klofik (90 Zając), Mokwa, Nowak, Ciesielski, Tabaczyński.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?