Do Poznania przyjechali obecny komendant główny Marek Działoszynski i były szef polskiej policji Tadeusz Budzik.
- Wielkość szefa budują ludzie. Każdy przełożony ma autorytet, który wypracowują podwładni - przypominał Tadeusz Budzik. I wspominał: - Będąc komendantem głównym zawsze bałem się tych, którzy utwierdzali mnie w nieomylności, ceniłem tych, którzy mieli swoje zdanie. I wiem, że praca policji powinna być oceniana przez społeczeństwo a nie statystyki.
O autorytecie formalnym, wynikającym tylko z zajmowanego stanowiska i prawdziwym przywództwie mówił natomiast Marek Działoszynski. - Tylko kierownicy słabi otaczają się pochlebcami i podkreślają własne znaczenie nie doceniając innych - tłumaczył podwładnym zebranym na sali.
Chcemy żeby policja była bliżej społeczeństwa, wsłuchiwala się w jego głos- mówił Marek Działoszynski, komendant główny policji. - Chcemy aby relacje z mieszkańcami były oparte na przyjaznych relacjach, ale represji nie da się całkowicie wyeliminować. Nie będziemy tolerować łamania prawa, naszym zadaniem jest bowiem ochrona ludzi.
Podczas konferencji "Autorytet w policji" mowa jest nie tylko o relacjach przełożony- podwładny ale i o wizerunku policji. Tymczasem funkcjonariusze pracujący na ulicy dość często mówią o modzie na "nielubienie policji".
- Nigdy nie będzie tak, że będą nas lubili wszyscy - mówi Mariusz Sokołowski, rzecznik KGP. - Taka "moda" dotyczy głównie młodych osób, dla których policja kojarzy się jedynie z ograniczaniem swobód. Dzisiejsi chuligani jednak dorosna, założą rodziny i inaczej spojrzą na świat.
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: GLOSWIELKOPOLSKI.PL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?