Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Byli największą grupą dilerów i przemytników w Polsce. Sprawa gangu "Drewniaka" wróciła na wokandę

Justyna Piasecka
Justyna Piasecka
Do zatrzymań członków gangu "Drewniaka" doszło w latach 2007-2008
Do zatrzymań członków gangu "Drewniaka" doszło w latach 2007-2008 policja.pl
Sprawa Piotra W. i Aleksandra K. członków gangu „Drewniaka” wraca na wokandę. Mężczyźni, oskarżeni o udział w grupie przestępczej i przestępstwa narkotykowe, zostali skazani w marcu 2017 r. przez Sąd Okręgowy. W wyniku apelacji obniżono im kary więzienia. Jednak na skutek kasacji, Sąd Najwyższy uchylił częściowo wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania przez Sąd Apelacyjny.

W marcu 2017 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu wydał wyrok w sprawie żołnierzy „Drewniaka”. Wśród nich byli Piotr W. (skazany na 10 lat więzienia) i Aleksander K. (skazany na 5 lat i 6 miesięcy więzienia). Mężczyźni odpowiadali za szereg przestępstw narkotykowych, jak i za udział w zorganizowanej grupie przestępczej kierowanej przez Norberta S. ps. „Drewniak”.

Czytaj też: Żołnierze "Drewniaka" idą za kraty

Na skutek apelacji, sąd drugiej instancji obniżył kary oskarżonym, pierwszemu - do 9 lat i 8 miesięcy, drugiemu - do 4 lat. Na tym sprawa jednak nie została zakończona, obrońcy oskarżonych wnieśli kasację.

Teraz sprawa ponownie trafiła do Sądu Apelacyjnego w Poznaniu. Proces ruszył w środę, 23 lutego.

– W wyniku kasacji wywiedzionej przez obrońców oskarżonych, Sąd Najwyższy - w części dotyczącej jednego przestępstwa narkotykowego jeszcze z 2003 r., polegającego na przemytach marihuany z Holandii na terytorium Polski - uchylił tenże wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania przez Sąd Apelacyjny w Poznaniu

– mówił sędzia Marek Kordowiecki.

I dodał, że stało się tak, ponieważ Sąd Apelacyjny, rozpoznając poprzednio tę sprawę zawęził czasookres tego przestępstwa o pół roku. Jednocześnie w uzasadnieniu wyroku nie było ani słowa wyjaśnienia, czy skrócenie czasu trwania przestępstwa miało też wpływ na zmniejszenie ilości przemycanych narkotyków i tym samym zmniejszenia wartości osiągniętej korzyści majątkowej przez oskarżonych.

Podczas rozprawy obrońcy Aleksandra K. i Piotra W. wnieśli o uniewinnienie ich od zarzutu, który jest przedmiotem trwającego postępowania apelacyjnego. Prokurator z kolei domaga się takiej kary, jaką orzekł wobec mężczyzn Sąd Okręgowy w Poznaniu.

Wyrok w tej sprawie zostanie ogłoszony na początku marca.

Grupa Norberta S. pseud. „Drewniak” była uznawana za jedną z największych i najaktywniejszych grup dilerów i przemytników narkotyków działającą w latach 2002-2007 w Polsce. W ciągu dwóch lat przestępcy mieli wprowadzić do obrotu w kraju kilkaset kilogramów narkotyków o czarnorynkowej wartości kilkudziesięciu milionów złotych.

W czasach działania gangu „Drewniak” miał wydawać polecenia i zbierać największe profity. Choć oficjalnie pracował w komisie samochodowym, prowadził luksusowe życie. Kiedy dorobił się mercedesa wartego ponad 100 tys, zł. zainteresowała się nim skarbówka.

To właśnie podczas jednej z kontroli fiskusa w jego domu znaleziono tajne notatki, świadczące o rzekomych kontaktach gangu z poznańskim CBŚP.

Kiedy w marcu 2017 r. sąd wydał wyrok na 16 członków gangu "Drewniaka", samego szefa grupy nie było na ławie oskarżonych. Norbert S. został wówczas wyłączony ze sprawy, bo leczył się psychiatrycznie. Obecnie sprawa "Drewniaka" jest rozpatrywana przez Sąd Okręgowy w Poznaniu.

Zobacz też: Ostrzelano elektrownię cieplną w pobliżu Ługańska. Wybuchł pożar:

Oszuści i naciągacze poszukiwani przez policję z Wielkopolsk...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski