Fasolkę po bretońsku, gołąbki, flaki, klopsiki, soki pomidorowe, ketchupy oraz inne produkty marki "Międzychód" z pewnością zna cała Polska. Od kilku dni to wszystko można dostać... od burmistrza gminy Międzychód. Półka z produktami firmy znalazła się w sekretariacie miejskiego urzędu. Pomysł podzielił mieszkańców. Jedni pytają, czy burmistrz został "pomidorowym akwizytorem" firmy i czy na taką pomoc mogą też liczyć inne przedsiębiorstwa w gminie? Drudzy pomysł chwalą i mówią, że to "oryginalny pomysł na promocję". Burmistrz decyzji broni i zaznacza, że to jego koncepcja na tworzenie klimatu współpracy.
Stoisko promocyjne produktów firmy "Międzychód" zostało ustawione w sekretariacie Urzędu Miasta i Gminy w Międzychodzie bezpłatnie. W ramach promocji burmistrz może rozdawać produkty swoim gościom. Jak się skończą, firma uzupełni braki.
- Według mnie urząd naraża się na śmieszność. Dziś burmistrz ogłasza, że został "pomidorowym akwizytorem". A czy jutro pod urzędem ustawi betonowe kręgi produkowane przez inną międzychodzką firmę? A może też lokalne śledzie i brodziki? Tak nie powinno być - mówi nam pan Andrzej, międzychodzianin.
- Dla mnie to znak, że burmistrz nie zamyka się w swoim gabinecie. Zauważa to, co dzieje się w mieście. Wykorzystał lokalną markę, tworząc oryginalny pomysł na wzajemną promocję. Nie widzę w tym nic złego - twierdzi z kolei pani Anna, mieszkanka jednej z wsi pod Międzychodem.
Co na to sam burmistrz gminy Międzychód Krzysztof Wolny?
Nie widzę w tym nic złego. Odwiedzam lokalne firmy, rozmawiam z szefami, chcę z nimi współpracować. Póki co odwiedziłem już firmę "Międzychód", "Sched-Pol" i "Marbo". Wkrótce zamierzam dotrzeć do "MHM Paech" czy "Sol-Fish". Nie tylko więc zabiegam o tworzenie terenów inwestycyjnych i o przygotowanie oferty dla nowych inwestorów, ale i chcę rozmawiać z tymi, co już w naszej gminie funkcjonują, by ich wzmacniać. To naprawdę daje efekty. Właśnie dzięki takiej współpracy już na początku kwietnia razem z firmą "Międzychód" udajemy się do Krajowej Izby Gospodarczej w Warszawie, by zabiegać o nowy rynek zbytu międzychodzkich produktów w Arabii Saudyjskiej. A jeśli poprawi się kondycja naszych lokalnych firm, to i ludzie będą mieli pracę, będą więcej zarabiali, a wtedy i gmina będzie bogatsza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?