Branża mleczarska zmaga się z wieloma problemami. Spadająca cena wpływa negatywnie na producentów i hodowców

W polski sektor mleczarski uderza wiele czynników. W ostatnich dniach na problem z Funduszem Ochrony Rolnictwa zwróciła uwagę Polska Izba Mleka. Wystosowała apel do ministra rolnictwa o likwidację tego Funduszu. W oficjalnym wystąpieniu zwrócono uwagę, że grono producentów rolnych uprawnionych do uzyskania rekompensat jest większe, niż grono producentów, którym potrącana jest część dochodów na rzecz Funduszu. Polska Izba Mleka wskazuje, że wprowadzenie mechanizmu rekompensat może prowadzić do nadużyć, takich jak oferowanie na rynku zawyżonych cen skupu przez nieuczciwych odbiorców, nie dbających o to, czy będą w stanie później zapłacić rolnikom. Jednocześnie perspektywa otrzymania rekompensaty może zachęcać producentów rolnych do ryzykownych, nieodpowiedzialnych zachowań rynkowych. W wystąpieniu do ministra rolnictwa czytamy, że rekompensaty przyznaje się w przypadku uznania danego podmiotu skupującego za niewypłacalny. Istotne pozostaje, iż postępowanie upadłościowe może trwać od około roku do nawet kilku lat a wniosek o rekompensatę może zostać złożony jedynie w ściśle określonym terminie. Rozwiązanie takie w istocie oznacza, że od momentu braku zapłaty za dostarczone produkty rolne, do uzyskania rekompensaty może minąć nawet kilka lat.

W świetle przedstawionych powyżej wątpliwości, w miejsce dalszego funkcjonowania ustawy o Funduszu Ochrony Rolnictwa, proponujemy podjęcie prac nad rozwiązaniami prawnymi, które będą miały na celu likwidację aktualnie obowiązującej ustawy o Funduszu Ochrony Rolnictwa, umożliwiające zwrot producentom rolnych dotychczas pobranych i ewentualnie przekazanie do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa środków zasilających Fundusz. Rozwiązaniem może okazać się także wprowadzenie dobrowolnego ubezpieczenie dla producentów rolnych od skutków niewypłacalności podmiotów skupujących płody rolne. Dobrowolność takich polis pozwoliłaby precyzyjnie określić zainteresowanie rolników tego typu zabezpieczeniem przed problemami z niewypłacalnością podmiotów skupujących, bez takiego czynnika jak przymus ponoszenia kosztów cudzej nieudolności lub niegospodarności. – powiedziała Dyrektor Biura PIM - Agnieszka Maliszewska.

Zobacz też:Prezes Mlekovity: Stopy procentowe na niezmienionym poziomie osłabiają polskie mleczarstwo

W ostatnim czasie prezes Grupy Mlekovita Dariusz Sapiński zawracał uwagę również na problem utrzymania stóp procentowych NBP na niezmienionym poziomie. Prezes wskazywał, że pozostawienie stóp procentowych na niezmienionym poziomie osłabia polskie mleczarstwo i całą gospodarkę, zmniejszając popyt i bieżącą konsumpcję. Dodatkowo podczas ostatniego posiedzenia zarządu Polskiej Izby Mleka jego członkowie zwrócili uwagę także na inne problemy, które trapią branżę mleczarską. Są to m.in. system kaucyjny czy wojna cenowa pomiędzy sieciami handlowymi.

Z trudną sytuacją zmagają się również producenci mleka. Rolnik wiceprezes zarządu Podlaskiej Izby Rolniczej Marek Siniło mówi, że sytuacja hodowców i producentów stale się pogarsza. -Ceny skupu mleka spadają systematycznie i to we wszystkich mleczarniach. Rynek nabiały światowy ma problemu, co odbija się również na nas – przekazuje Marek Siniło. Rolnik uważa, że powinien zostać wprowadzony interwencyjny wykup mleka w proszku przez struktury unijne po cenach zaktualizowanych. -To by uregulowało rynek – wskazuje wiceprezes zarządu Podlaskiej Izby Rolniczej.

W tej chwili prowadzone są analizy w ministerstwie odnośnie co do Funduszu Ochrony Rolnictwa. Zakłady zwracają uwagę, że jest to dla nich duże obciążenie zwłaszcza przy obecnej trudnej sytuacji na rynku mleka. Ceny spadają. Tutaj trzeba uporządkować również kwestię sieci handlowych i o tym też rozmawiamy – przekazuje wiceminister rolnictwa Stefan Krajewski.

Wiceminister wskazuje, że trzeba urealnić cenę skupu interwencyjnego, ponieważ w Unii Europejskiej od wielu lat jest niezmieniana. W tym momencie nikt nie zechce sprzedać po tej cenie towaru.

Jest duża nadwyżka produktów mleczarskich. O tym mówi branża. Musimy utrzymywać obecny rynki zbytu oraz szukać nowych, bo inaczej za chwilę będziemy mieli duże problemy. W momencie, kiedy spadnie cena mleka w skupie, to rolnicy, którzy mają kredyty, ciężką sytuację, będą mieli jeszcze trudniej - mówi wiceminister rolnictwa Stefan Krajewski.

Zobacz też:Nowa oczyszczalnia ścieków wybudowana dla Grupy MLEKOVITA otwarta. Inwestycja kosztowała 72 mln zł netto. Zobacz zdjęcia z uroczystości