Ból kręgosłupa już nie taki straszny. W poznańskim szpitalu lekarze leczą go jednym małoinwazyjnym zabiegiem

56-letni pacjent trafił do Wielospecjalistycznego Szpitala Miejskiego im. J. Strusia z problemem cieśni w obrębie kanału kręgowego, który powodował ucisk na struktury nerwowe.

Dzięki nowym możliwościom leczenia, jakie od niedawna posiada poznańska placówka, w środę w wyniku jednej małoinwazyjnej operacji, lekarze wyleczyli te dolegliwości bólowe.

– Schorzenia kręgosłupa są coraz częstszym problemem i stały się chorobą cywilizacyjną. Dlatego próbujemy dostosować takie metody leczenia, żeby pacjent mógł jak najszybciej powrócić do pełnej aktywności – mówi prof. dr hab. n. med. Jacek Kaczmarczyk, ortopeda.

– Zabieg wykonywany jest przez tzw. dziurkę od klucza, ale w kręgosłupie jest to o tyle trudne, że jego struktury są bardzo skomplikowane.

Metoda polega na wprowadzeniu kamery do struktur kręgosłupowych, z zastosowaniem specjalnych narzędzi mikrochirurgicznych.

– Stosujemy bardzo małe narzędzia i małą kamerę. Tą kamerą wchodzimy do tylnych struktur kręgosłupa. Dzięki temu nie niszczymy mięśni i pacjent szybko może się zrehabilitować – podkreśla ortopeda.

Po operacji pacjent już na drugi dzień może wracać do aktywności, a nawet do pracy.

Takie operacje możliwe są dzięki wyposażeniu oddziału w nowoczesny sprzęt endoskopowy dedykowany do chirurgii kręgosłupowej.

– Staramy się pozyskiwać i wprowadzać coraz więcej nowych metod leczenia. Szczególnie wartościowe są właśnie te, dzięki którym pacjent na oddziale przebywa zaledwie kilka godzin. Dzięki temu unika się dużych zabiegów, długotrwałych zabiegów. Dla pacjenta jest to bardzo wygodne i istotne. Po tym zabiegu pacjent wychodzi wyprostowany i bez bólu. To jest bardzo ważne – mówi Mariusz Stawiński, zastępca dyrektora szpitala.

– Co więcej, możemy w ten sposób leczyć także pacjentów, którzy mają przeciwwskazania do ciężkich zabiegów – dodaje.

Nowa metoda leczenia schorzeń kręgosłupa to jednak nie jedyna nowość, jaka pojawiła się w ostatnim czasie na oddziale ortopedii szpitala im. J. Strusia. Został on również wyposażony w specjalistyczny, innowacyjny sprzęt do tzw. radiofrekwencyjnej ablacji zakończeń nerwowych (RFA).

Metoda polega na wprowadzeniu specjalnych sond i niszczeniu prądem wysokiej częstotliwości zakończeń nerwowych odpowiadających za ból. Zabieg jest nieobciążający dla chorych nawet w podeszłym wieku i umożliwia szybki powrót do domu.

– Małoinwazyjna chirurgia to przyszłość – przyznaje zastępca dyrektora.

Czytaj też: NFZ finansuje badania dla osób genetycznie obciążonych nowotworami. "Ten program zdecydowanie pomaga"

Przypomnijmy, że Wielospecjalistyczny Szpital Miejski im. J. Strusia znalazł się w gronie 10 najlepszych szpitali w Polsce, wyróżnionych w VII edycji „Liderów Zarządzania. Najlepiej Zarządzane Szpitale Publiczne”.

– Bardzo się z tego cieszymy, tym bardziej, że jesteśmy po trudnym okresie, jakim była pandemia – nie kryje zastępca dyrektora.

Obserwuj nas także na Google News

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]