Protesty przeciwko zakazu aborcji w Poznaniu
Zgodnie z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego możliwość aborcji ze względu na ciężkie i nieuniknione wady płodu są niezgodne z konstytucją. Wyrok zapadł większością głosów. Zdanie odrębne zgłosili sędzia Leon Kieres oraz sędzia Piotr Pszczółkowski.
Protest kobiet w Poznaniu. Zobacz film z katedry:
W Poznaniu podobnie jak w całym kraju, od piątku, 23 października, trwają protesty w tej sprawie. Swoje stanowisko przedstawiła też rektor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza:
Uważam, że społeczność akademicka ma prawo znać moje poglądy, nawet jeśli nie wszyscy je dzielą... Nie mogę nie zareagować na „piekło kobiet”, na próbę ich ubezwłasnowolnienia, pozbawiania prawa wyboru w kwestii zdrowia i życia
- pisze na swoim oficjalnym profilu.
Sprawdź też:
Rektor UAM o zakazie aborcji
- Prawo do życia jest prawem najwyższym. Oznacza ono także prawo do ochrony zdrowia, do zapobiegania cierpieniu, prawo do opieki medycznej. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego pozbawia wszystkich tych praw kobiety, ale i ich nienarodzone dzieci z wadami letalnymi – okrutnie dotknięte przez los, doświadczać będą także okrucieństwa bezwzględnego prawa - komentuje sytuacje rektor Bogumiła Kaniewska. - Odbiera kobietom także prawo wyboru i decydowania o własnym życiu. Wyrok ten jest także ciosem wymierzonym w rozwój nauki, kwestionuje bowiem sens badań prenatalnych, służących życiu, poszukujących możliwości wczesnych interwencji medycznych w przypadkach, kiedy leczenie takie jest możliwe. Jest wreszcie narzędziem kolejnych, drastycznych podziałów społecznych.
Cytuje też sędziego Leona Kieresa: „Rolą państwa uznającego podmiotowość człowieka jest pozostawienie decyzji w sytuacjach niejednoznacznych pod względem prawnym i konstytucyjnym i moralnym osobom, które decyzje te bezpośrednio dotyczą”
Jej stanowisko skomentowało już kilkaset osób, a ponad 400 udostępniło jej wpis.
Senat UAM: "Ze zrozumieniem odnosimy się do determinacji przejawiającej się w aktualnych protestach".
Podobnego zdania, jak profesor Bogumiła Kaniewska, rektor UAM, jest senat uczelni. W swoim stanowisku wyraża zaniepokojenie ostatnimi wydarzeniami, będącymi konsekwencją kontrowersyjnej decyzji Trybunału Konstytucyjnego podjętej w czasie pandemii. Duża część społeczeństwa, w tym także wspólnoty akademickiej UAM, przyjęła to stanowisko jako wyraz braku poszanowania wolności i praw obywatelskich. Ze zrozumieniem odnosimy się do determinacji przejawiającej się w aktualnych protestach.
"Należy podkreślić, iż w demokratycznym państwie, jakim jest Rzeczpospolita Polska, prawo do wyrażania swoich opinii i poglądów, również w formie protestów, jest jednym z podstawowych praw umocowanych w Konstytucji. Niedopuszczalne jest stosowanie środków przymusu wobec osób chcących skorzystać z powyższego prawa, co dodatkowo nie sprzyja rozstrzygnięciu sporu".
Senat UAM apeluje do wszystkich o rozwagę, a władze państwowe wzywa do szybkiego znalezienia rozwiązania w duchu dialogu społecznego i poszanowania praw człowieka.
Zobacz zdjęcia z niedzielnego protestu w Poznaniu:
Sprawdź też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?