W pierwszych 10 minutach goście zdobywali punkty po celnych trójkach – 15 na 18. Koszykarze Biofarmu co prawda w siódmej minucie objęli prowadzenie 12:10, ale dwa celne rzuty za trzy graczy Rosy przywróciły porządek na boisku. W drugiej kwarcie radomianie powiększali systematycznie przewagę, głównie dzięki nieporadnej grze gospodarzy, którzy popełniali wiele prostych błędów i mieli dużo strat.
Po przerwie nic się nie zmieniło, dlatego po 30 minutach przewaga Rosy wynosiła aż 19 punktów i zapowiadał się pogrom poznańskiego zespołu. Po krótkiej pauzie przed ostatnią częścią meczu nagle na boisku wszystko się odmieniło – to poznaniacy przejęli inicjatywę, punkt po punkcie niwelowali przewagę rywali, ale zabrakło czasu. Ostatnie 10 minut Biofarm Basket wygrał 24:11.
Mimo emocji w czwartej kwarcie w drużynie Biofarmu trudno kogokolwiek wyróżnić. Przez 30 minut bowiem wszyscy grali bardzo źle i dotyczy to tym razem w równiej mierze i młodzieży, i tych najbardziej doświadczonych zawodników Biofarmu Basketu.
Kolejne spotkanie w hali Politechniki Poznańskiej Biofarm Basket rozegra 21 listopada z Astorią Bydgoszcz. Może wtedy będziemy się cieszyć ze zwycięstwa.
Biofarm Basket Poznań – ACK UTH Rosa Radom 58:64 (12:18, 10:15, 12:20, 24:11)
Biofarm Basket: Metelski 17, Wieloch 15 (2x3), Fiszer 9 (3x3), Szymczak 8 (2x3), Gruszczyński 3, Michalik 2, Szydłowski 2, Stankowski 2, Bręk 0, Kurpisz 0, Smorawiński 0.
UTH Rosa: Schenk 17 (2x3), Zegzuła 17 (3x3), Cetnar 15 (1x3), Kapturski 7 (1x3), Stanios 3 (1x3), Gos 3 (1x3), Zwęgliński 2, Parszewski 0.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
