Bezpieczeństwo w sieci: Zadbaj o swoją prywatność na Facebooku

Wiedzą, ile zarabiasz, czy masz dzieci oraz, gdzie chciałbyś pojechać na wakacje. Tajemnicą nie są twoje poglądy polityczne i wyznanie. Razem z pierwszym "kliknięciem' myszki możesz pożegnać się z tzw. anonimowością. Internet rządzi się swoimi prawami i od ciebie zależy, czy będziesz jego użytkownikiem, czy jego towarem.

To, co wrzuciłeś na "fejsa", wędruje po całej sieci
Zabezpieczenia, ustawienia prywatności, kontrola konta. Face-book oferuje całą gamę narzędzi, dzięki którym użytkownik ma nabrać pewności, że jest bezpieczny. W rzeczywistości to, co wyszukujemy i udostępniamy na "fejsbukowej" tablicy, trafia nie tylko do naszych znajomych, ale też agencji marketingowych i internetowych przestępców.

Czy wiesz, że Facebook archiwizuje wyniki twojego wyszukiwania? Oczywiście do tzw. dziennika aktywności masz dostęp tylko ty. To znaczy - ty i Facebook. Na podstawie tego, czego szukasz w sieci, portal tworzy twój "profil", który następnie trafia do reklamodawcy. Ten, na podstawie przypisanych do ciebie informacji, może podsunąć ci treści, które potencjalnie cię zainteresują.
Wybierasz się na wesele? Nie zdziw się, gdy na pasku z boku strony pojawią się reklamy sukienek, garniturów i butów lub oferty kosmetyczne. Jeśli Facebook wie, czego szukasz i potrzebujesz, wiedzą to też marketingowcy.

Jakie jeszcze dane zbiera o nas najpopularniejszy portal społecznościowy na świecie? Przede wszystkim dane dotyczące miejsca i czasu wykonywanych zdjęć czy filmów, które udostępniamy na swoim profilu. "Aby móc Cię poinformować, czy w pobliżu znajduje się ktoś spośród Twoich znajomych" Facebook przechwytuje też dane z systemu GPS lub inne informacje o lokalizacji. Na liście informacji znajduje się też "klikalność reklam", czyli twoje reakcje na reklamy umieszczone na portalu lub innych witrynach. Facebook ma także dostęp do aplikacji, z których korzystasz najczęściej. Dlatego, przed zezwoleniem na dostęp do twoich danych kolejnej "apce", dokładnie ją sprawdź.

Liczy się tylko regulamin
Zakładając konto na Facebooku akceptujemy regulamin, a ten z każdym rokiem jest coraz dłuższy i zawiera coraz więcej punktów dotyczących danych osobowych i bezpieczeństwa.

Kiedy w listopadzie ubiegłego roku portal ogłosił plany wprowadzenia dużej aktualizacji swoich zasad prywatności, użytkownicy się zbuntowali. Ci, którzy nie chcieli, by Facebook wiedział o nich jeszcze więcej, publikowali na swoich tablicach specjalne łańcuszki-oświadczenia.

Czy dla portalu miało to znaczenie? Nie. Liczy się tylko regulamin, który już wcześniej został zaakceptowany. Ta sytuacja to sygnał ostrzegawczy dla użytkowników, by na swoich tablicach nie umieszczać treści, z którymi nie chcieliby być kojarzeni za kilka lat. Co więcej, których nie chcą znaleźć przy swoim nazwisku, wpisując je w Google.

Jak chronić prywatność - kilka sposobów:

• Po założeniu nowego konta w serwisie internetowym, natychmiast skasuj stare.
• Na portalach społeczno-ściowych korzystaj z maksymalnych ustawień prywatności.
• Na różnych portalach używaj kilku innych loginów i haseł.
• W serwisach społeczno-ściowych nie podawaj pełnej informacji na temat miejsca i daty urodzenia.
• Nie informuj o wyjazdach, wycieczkach i zakupach. Może to stanowić zachętę dla złodzieja.
• Używaj trybu prywatności przeglądarek.

Facebook pod kontrolą - jak tego dokonać?

• Nigdy nie publikuj swoich danych osobowych, szczególnie danych wrażliwych.
• Nie publikuj kompromitujących zdjęć i filmów.
• Nie udostępniaj zdjęć, na których w tle pokazany jest twój dom, samochód i inne cenne przedmioty.
• Ignoruj podejrzane wiadomości. Często mają na celu wyłudzenie danych lub rozsyłanie złośliwego oprogramowania.
• Co jakiś czas sprawdzaj, co nowego w zakładce ustawienia prywatności.
• Nie dawaj żadnej aplikacji uprawnień do twoich danych przed jej dokładnym sprawdzeniem.
• Pamiętaj, aby zawsze po zakończeniu korzystania z Facebooka wylogować się z konta.

Uważaj, kogo dodajesz do listy znajomych:

• Lista znajomych ma wpływ na bezpieczeństwo naszej prywatności na portalach społecznościowych
• Nie akceptuj zaproszenia od osoby, której nigdy nie widziałeś na oczy. Może to być fałszywe konto kogoś, kto żeruje na innych użytkownikach sieci. Często takie profile zakładają też przestępcy, którzy dzięki dostępowi do twojej osi czasu mogą dowiedzieć się czy wyjeżdżasz na wakacje lub czy wszedłeś w posiadanie jakichś wartościowych przedmiotów.
• Korzystaj z tak zwanej listy znajomych i grupuj ich według zasady: bliżsi i dalsi znajomi. Dzięki temu będziesz mógł określić odbiorców postów, które udostępniasz. Możesz też utworzyć zupełnie nową listę kontaktów.